CHciałbym sie dowiedzieć, czy to w czymś przeszkadza, jeśli zamiast robic całego treningu robie pół we wtorek i reszte w środe, w sobote rano robie pół i wieczorem drugie pol
Trenuje w ten sposob dlatego, ze u mnie na uczelni jest darmowa silka, na ktorą mozna chodzic tylko wtedy, kiedy jest dyzurny, i przewaznie taki ktos siedzi 1.5 - 2. Moj trening w calosci trwa okolo 2,5, wiec nie starcza czasu, poza tym troche za dlugo trwa ten trening, a czasu tez nie ma za wiele.
W poniedzialek i czwartek chodze na treningi sztuk walki, wiec w te dni siłka odpada.