Czy ktoś wypowiedziałby się o mojej diecie?

Od tego miesiąca zaczęłam chodzić na siłownie, dlatego też zaczęłam bardziej uważac na to co jem.
Co powinnam wyrzucić/dodać do mojej diety? Wiem, że jest słabo u mnie z białkiem, ale już zamówiłam.
Podsyłam 3 przykładowe dni

Dieta masakra...do poprawki. Mega niska podaż tłuszczy, doprowadzi tylko do rozwalenia gospodarki hormonalnej ...Białko na tyle co potrzebujesz to z jedzenia wyciągniesz.
Wstaw ankietę z działu, fotki poglądowe...bo nic o Tobie nie wiadomo.

Na początek lektura obowiązkowa: http://kulturystyka.pl/co-jedza-ladies-sfd/

Dieta tragiczna - śladowe ilości mięsa (30-50 gram? serio? - tego nawet na talerzu nie widać). Chyba, że to waga po obróbce - ale nawet wtedy i tak za mało.
Moim zdaniem za dużo węglowodanów, zwłaszcza z pieczywa wątpliwej jakości.

Na pewno zjadasz 1,5 worka ryżu na jeden posiłek? Czy może zważyłaś go po ugotowaniu? Jeżeli tak, to błąd - produkty ważymy przed obróbką termiczną.

Kaloryczność ma być równa na każdy dzień, a nie jednego dnia 1400 a następnego 2000 kcal.

I pełną ankietę poprosimy razem z dokładnym opisem treningu, bo chodzić na siłownię to można np. żeby przez godzinę dreptać na bieżni - a taka aktywność, to nie jest trening.