kosz i odrazu siłka

Mam nastepujący problem, raz tak wypadają mi zajęcia ze mam 2 h gry w kosza i prawie odrazu 2 h siłki. Co zjesc lub wypic po tym koszu zeby nie polegnąc i nie popalić mięsni??

Wakacyjny podpis:
Jest gorąco.
Jestem naga.
Weź mnie.

o rany... to strasznie duża praca, możesz zrezygnować z czegoś? Posiłek powinien być pełny, ale tak czy siak stracisz

Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling

Rosenbergs, H Bomb, Sugar Ray, Panmunjom
Brando, The King And I, and The Catcher In The Rye

Niestety musze byc na tym i na tym bo kosz to zajecia obowiązkowe a siłka to specjalizacja. Wiec mozesz cos doradzic?

Wakacyjny podpis:
Jest gorąco.
Jestem naga.
Weź mnie.

Moze ktos inny cos doradzi. Wiem ze podstawa to uzupelniac płyny ale co z jedzeniem, moze byc jako taka prowizorka pol tabliczki czekolady gorzkiej po koszu?

Wakacyjny podpis:
Jest gorąco.
Jestem naga.
Weź mnie.