wczoraj wieczorem zamarynowałem mięso (bazylia, oregano, tymianek, sok z wyciśniętej cytryny, mała papryczka chilii, czosnek, papryka słodka - wszystko utarte w mozdzierzu). Po natarciu piersi zostawiłem to wszystko w lodówce pod przykryciem i dziś będę piekł ! :) podzielę się wynikami wieczorem lub jutro rano !!
Nikt nie wymaga od was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od was ambitnej i nieustępliwej walki