Ja Ci zarzucam, że piszesz nie na temat i nie rozumiesz o co ja pytam, a Ty mi wyskakujesz z tekstem, że oglądasz tutki na youtubku i wiesz co to trening.... Tylko co on ma do tego co ja Ci zarzucam? Przypomnę, ja Ci zarzucam to, że nie rozumiesz co ja piszę, a nie, że neguje Twoją wiedzę.
Lecimy dalej. Mi nie spada energia, po prostu mam tak, że jakiś taki osłabiony chodzę, a energetyk po prostu dodaje mi tej energii trochę.
To tyle z nieuprzejmości (wybacz, ale sam zacząłeś prowokację -umyślnie, czy też nie, początek był z Twojej strony).
Co jem przed treningiem hmm.. różnie, zazwyczaj obiad składający się z ziemniaków, ryby i jakiejś surówki, jednakże staram się jeść na tyle wcześniej bym nie odczuwał tego posiłku na treningu (w postaci jakiejś tzw. kolki, czy uczucia przepełnionego brzucha).
Myślałem o jakiejś alternatywie energetyka w postaci jakichś tabletek musujących, czy czegoś typu carbo.