strzykanie przeskakiwanie w barku

Siema, od jakiegoś czasu mam coś w stylu przeskakiwania kości w lewym barku i słychać lekko taki dźwięk strzelania kości czy coś takiego. Od zawsze mam lekkie chrupanie w plecach przy łopatkach ale to od zawsze praktycznie więc to raczej nie istotne. Czy takim barkiem trzeba się przejmować? Na pewno nie jest to uszkodzenie rotatora (stożka) barku bo czytałem o tym i to nie to, nie jest to takie poważne. Wcale nie boli, tylko niepokoi, dlatego chciałbym coś wiedzieć o tym. Od niedawna rozciągam się, wiadomo na razie nie trenuje, myślę do września się rozciągać a potem zacząć trening na mega niskich ciężar (ostrożnie), ale i tak wciąż się porządnie rozciągać. Czytałem coś jeszcze o jakimś braku mazi stawowej, ale to chyba TYLKO do kolan? Tak czy nie? Co o tym ogólnie sądzicie? Z góry dzięki za pomoc.

najlepiej jakbys to skonsultowal z lekarzem, jesli nie boli to pewnie nic poważnego, wiele osób tak ma

jeżeli nie boli to nie będę szedł do lekarza, powiem mu że mi przeskakuje powie coś nic nie wartego i "wystawi rachunek", może mi ktoś powiedzieć chociaż co do tej mazi ? to tylko w kolanach czy w barkach też tak może byc?

prawdopodobnie "przeskakuja" ci sciegna, a nie kosci, przyczyna jest zazwyczaj nieprawidlowy tonus miensiowy, przykurcze i wada postawy

no trochę taki dźwięk jak kości, ale może się mylę, ból i ogólnie to co się dzieje w tym barku odkąd się rozciągam jest coraz mniejsze, oczywiście od siłowni też jest przerwa już spory czas, wadę postawy mam lekką, też nad tym pracuję, jak najszybciej kupię wałek rehabilitacyjny, bo już coraz bardziej uczę się dbąc o zdrowie ;d a cóż to takiego nieprawidłowy tonus mięśniowy i przykurcze?

skrocony miesien=przykurczony, brak prawidlowej jego dlugosci, ograniczenie ruchu, bardziej docisniete powierzchnie stawowe
nieprawidlowy tonus pomiedzy agonistami i antagonistami

tak naprawde i tak saemu nic nie jestes w stanie w ciemno zrobic, moze to byc przynajmniej kilka rzeczy