Redukcja - Jak spalić mięśnie? :o

Witam. Na początek kilka słów o mnie: 17 lat, 185 cm wzrostu, waga 89 kg, staż na siłowni 8 miesięcy, wcześniej 3 lata trenowania biegów sprinterskich. Piszę ponieważ mam spory problem z nieproporcjonalnie dużymi nogami. Przez 3 lata biegania sprintów, gdy najbardziej nabierałem masy(jeśli tak mogę to określić) moje nogi zaczęły gwałtownie rosnąć. Obecne wymiary to 65 cm w udzie i 43 cm łydka. Ktoś może tutaj napisać że wcale nie są to duże nogi i lepiej nadbudować górę żeby wszystko proporcjonalnie wyglądało. Problem polega na tym że nie chcę niczego nadbudowywać. Dużo bardziej podoba mi się szczupła atletyczna sylwetka i od jakiegoś czasu łącze siłownie z street workout'em, gdzie duże nogi nie są aż tak pożądane. W temacie piszę "jak spalić mięśnie" ponieważ wydaje mi się że nogi nie są bardzo zalane, tylko jest tam trochę tłuszczu. Obecnie od 1,5 miesiąca jestem na redukcji, waga początkowa to 96 kg obecnie 89 jak wyżej napisałem. Liczyłem że w trakcie redukcji te nogi trochę spadną, jednak góra chudnie a nogi nie chcą ;/. Na siłowni trenuje ok 4 razy w tyg, do tego lekko 2-3 razy w tyg robię podejście do street workoutu, jednak podciąganie itp sprawia mi spore problemy, własnie moim zdaniem ze względu na ciężkie, rozbudowane nogi. Dietę trzymam, może nie liczę dokładnie kalorii, lecę według wzoru który sobie ułożyłem na potreningu.pl i stopniowo obcinam kcal. Nogi trenuje raz w tygodniu i wygląda to tak : 4 serie uginania nóg na maszynie zakres pow. 12-6(nie pamiętam nazwy maszyny ale ćwiczenie na mięśnie dwugłowe), 4 serie wyprosty nóg na maszynie zakres pow 12-6, 6 serii przysiadów 12-10-8-6-4-4, 4x super seria wypychanie nóg na suwnicy 12 pow wąsko,12 pow szeroko i 20 razy wspięcia na palce z obciążeniem, na koniec 5 serii wykroków po 10 na nogę. Bardzo proszę o przemyślane rady, ponieważ od dłuższego czasu mam z tym problem, nie wygląda to zbyt estetycznie a czasami nawet mam problem z doborem spodni. Proszę również o powstrzymanie się z komentarzami typu "czy chcę wyglądać jak bocian" bo z góry odpowiadam - nie chcę, ale nie chcę też mieć nóg jak słoń. Mówię tylko, że wolałbym szczupłe docięte nogi. Dzięki za wszystkie odpowiedzi jakie się pojawią. Pozdrawiam.

Bieganie długich dystansów może pomóc.Spójrz np na maratończyków.
;)

@jarexX problem jest taki że nie chcę wyszczuplić tylko nogi :) nie zależy mi na tym żeby góra wyglądała jak z auschwitz :)

Po prostu ich nie trenuj, nie dostarczaj bodźca do utrzymania masy mięśniowej

No tak ale jak dajesz bodziec górnej partii mięśni to nie powinneś się obawiać spadków ale rób jak uważasz. ;)

Zmieniony przez - jarexX w dniu 2015-06-05 22:56:04

@OzzyMG kurcze ale zależy mi też żeby te nogi dobrze wyglądały.. Myślałem nad tym żeby je odpuścić ale czy naprawdę muszę się do tego uciekać? Liczyłem że to ostateczność. A co do tego co napisał jarexX może warto spróbować.

Jeśli ktoś jeszcze ma jakieś porady i pomysły to zapraszam... Dodam że przestać ćwiczyć nogi pozostawiam jako ostateczność, bo boje się że będą zwyczajnie brzydkie i bezkształtne. Od zawsze moje łydki nawet gdy biegałem zostawiały dużo do rzeczenia bo mimo że mam wrażenie ze jest sporo mięsnia to nigdy nie były ładne i kształtne dlatego zależy mi na trenowaniu nóg a jednocześnie na zmniejszeniu ich wielkości. Czy jest to w ogóle możliwe ?

Nie. Nie mamy wplywu na typ budowy ciala. I nie da sie miejscowo zrzucac masy ciala