. DT2 . HETAVEL .

Zdjeci Twojego jedzenia przyprawiaja mnie zawsze o slinnotok :D

widze, ze zolta wracaja?

bziu, Twoje zdjęcia wcale nie mniej smaczne

Powoli wprowadzam żółtko (aktualnie tylko w potreningowych posiłkach) i kilka kaw już mam na koncie. Nie czuję negatywnego wpływu na samopoczucie

a jak tam na zmienionych lekach? samopoczucie sie poprawilo?

ja ostatnio ma co pare dni luszczace sie plamy na rekach i zastanawiam sie czy to nie jajka :/

ciągle mam straszny niedoczas i nie wyrabiam z uzupełnianiem dziennika i bieżącym zdawaniem relacji :(

Co do nowego leku i samopoczucia - nie czuje żadnych wyraźnych zmian na plus. Na minus na szczęście też Jeszcze kilka dni zażywania mi zostało i wtedy decyzja co dalej.
Raczej przesiądę się na świnkę.

A próbowałaś jajka odstawić na jakiś czas? Albo ograniczyć? A może to coś kompletnie innego… Ja z łuszczącą się skórą na dłoniach mam niewielkie doświadczenia - od detergentów łuszczy mi się skóra między palcami ale od jedzenia nigdy nie miałam podobnych objawów.

ja na swince poki co czuje się dobrze, ale to dopiero 2 tydzien leci, wiec nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca.

Calkiem jajek nie odstawiałam. Ograniczam je troche. Na sniadanie jem teraz juz 2-3 razy w tyygodniu, pozostale dni jakies miesa, rosoly, pasztety.
Nie mam jakies tragedii na rekach, ale co jakis czas na jednym palcu schodzi mi okragly plat skory, az do takiej mocno czerwoje skory pod spodem... :/

Z tym, ze teraz sprawdzam czy to nie ma zwiazku z jajkami ze sklepu. Zdarzylo mi sie kilka razy zjesc sklepowe, bo wiejskie si eskonczyly.
Wydaje mi sie ze jak jem wsiowe, to nie bylo tego, wiec teraz mniej i tylko wsiowe. Obserwuje


Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2015-10-21 13:33:15

Czesc Hetavel, dostalam namiary na Twoj diennik Ja tez Hashi. Bede podgladac.