popuri
Każdy ( niestety ) może pisać co chcę pamiętaj :)
pod uwagę bierz również, status osoby wypowiadającej na SFD
pod uwagę bierz również, status osoby wypowiadającej na SFD
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294222
...
Napisał(a)
rower1
Ekspert
Szacuny
76
Napisanych postów
2284
Wiek
3 lata
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
62135
Popuri,co nazywasz głupotą,to że organizm pobiera z mięśni lub z kości potrzebne minerały,jeśli mu nie dostarczymy w odpowiedniej ilości,czy to,że mięśnie rosną po treningu i po aerobach,a w większym stopniu po interwałach jest zwiększony pobór tłuszczu.Pozdrawiam.
rower1
...
Napisał(a)
Oppserwatorr
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
54
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
925
Panowie - a na czymś konkretnie stanęło odnośnie lekkiego antykatabolika z lodówki?
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
IMHO
Jeśli planujesz biegać wolnym tępem i nie dłużej powiedzmy niz z godzinę, to śmiało możesz nawet nie jeść po takim bieganiu do 2 godzin, badz co badz glikogenu mamy calkiem sporo i odnawia sie on cały czas po trochu, jesli sie obawiasz o miesnie, bo sie naczytales roznych dziwnych rzeczy proponuje poprostu zjesc na noc trochę węglowodanych.
Co do sprintów i innych interwałów biegowych dluzszych niz 30min, konieczny posiłek potreningowy ale również śmiało możesz biegać na czczo, chyba, że odczujesz jakieś niedogodności brak siły itd, kazdy organizm jest inny i nikt Ci nie da jednoznacznej odpowiedzi czy możesz biegać na czczo czy nie, bo najzwyczajniej nie będzie wiedział jak sie przy tym czujesz, ale jak już ktoś wspominał katabolizm jest mocno przereklamowany i zwykle wiecej plusów uzyskuje się z treningów na czczo niż na odwrót.
Jeśli planujesz biegać wolnym tępem i nie dłużej powiedzmy niz z godzinę, to śmiało możesz nawet nie jeść po takim bieganiu do 2 godzin, badz co badz glikogenu mamy calkiem sporo i odnawia sie on cały czas po trochu, jesli sie obawiasz o miesnie, bo sie naczytales roznych dziwnych rzeczy proponuje poprostu zjesc na noc trochę węglowodanych.
Co do sprintów i innych interwałów biegowych dluzszych niz 30min, konieczny posiłek potreningowy ale również śmiało możesz biegać na czczo, chyba, że odczujesz jakieś niedogodności brak siły itd, kazdy organizm jest inny i nikt Ci nie da jednoznacznej odpowiedzi czy możesz biegać na czczo czy nie, bo najzwyczajniej nie będzie wiedział jak sie przy tym czujesz, ale jak już ktoś wspominał katabolizm jest mocno przereklamowany i zwykle wiecej plusów uzyskuje się z treningów na czczo niż na odwrót.
