...
Napisał(a)
Witam! Mam nadzieję, że uda mi się w miarę jasno i klarownie przedstawić mój problem. Ćwiczę już od jakiegoś czasu na siłowni, systematycznie zwiększałem ciężary i trzymałem się zasad planu treningowego, lecz po jakimś czasie pojawił się u mnie lekki problem z barkiem, co oczywiście mnie trochę przyblokowało i byłem zmuszony przez dłuższy czas ćwiczyć klatkę tymi samymi ciężarami, więc po czasie przestało to już przynosić efekty, gdyż mięśnie zwyczajnie przyzywczaiły się do jednego ciężaru. Po tym miałem 2miesięczną przerwę od ćwiczeń, po czym ponownie wróciłem na siłownię, ale jak wiadomo, takie przerwy wiążą się ze spadkami siły, więc z powrotem spadłem na te mniejsze ciężary i wszystko szło dobrze, po każdym treningu czułem, że dałem z siebie 100%, na drugi dzień pojawiał się ból w mięśniach, a i w lusterku zauważyłem progres. Z dalszymi ćwiczeniami powróciłem do tych samych ciężarów, które dźwigałem przed przerwą i mimo, że na treningu dałem z siebie wszystko, to na drugi dzień nie czuję ani żadnego bólu, ani zmęczenia, tak jakbym właściwie nic nie zrobił. Czy jest możliwe, aby pamięć mięśniowa podziałała w ten sposób, że na tych ciężarach nie osiągnę już żadnego efektu? Czy po prostu ból mięśniowy na drugi dzień po treningu nie jest wcale oznaką wzrostu mięśni i wszystko jest ok?(nie mówię tutaj o zakwasach, bo to jest jak wiadomo zupełnie coś innego) No i jeśli to jednak jest ta pierwsza opcja, to jak mam sobie z tym poradzić? Dodam tylko, że ćwiczę na hantlach i z progresją, piramida 12-10-8-6-4 powt.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Z tego co można wyczytać, ta opóźniona obolałość mięśni to DOMS.
Te zjawisko nie musi Ci towarzyszyć po każdym treningu.
Ważna jest intensywność podczas ćwiczeń.
Skoro masz progres, to nie rozumiem czego się doszukujesz.
Te zjawisko nie musi Ci towarzyszyć po każdym treningu.
Ważna jest intensywność podczas ćwiczeń.
Skoro masz progres, to nie rozumiem czego się doszukujesz.
...
Napisał(a)
moze inna dieta? i dlatego domsy mniejsze, ja odkad wszedlem na naprawde dobra diete , uzupelniam ją bcaa dosc spora iloscia, domsow praktycznie juz nie czuje ( a zawsze mialem potworne )
Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
...
Napisał(a)
Dietę mam dobrą, bo do tej pory (4 miesiące) przynosi efekty no i wszystko mam elegancko wyliczone. Pytam dlatego, że to dopiero pierwszy trening tym obciążeniem i nie czuję DOMS'ów, stąd też byłem trochę zaniepokojony, czy aby na pewno to nie ma żadnego powiązania, z tym, że jakiś czas temu przez długi czas ćwiczyłem tym obciążeniem.
Polecane artykuły