1. Jest sens robić kontynuować aero/interwały na masie, kiedy ważę bardzo mało(staruję dopiero z reverse diet po redukcji) i pracuję fiyzcznie(załadnunki, więc ruszam się prawie ciągle) 6 dni w tygodniu po 8h ? Mam w planach, a raczej już postanowiłem że zapiszę się na treningi MMA w jesieni, co przy okazji zastąpiłoby nudne aeroby.
2. Jak wy podchodzicie do aerobów na masówce? Kręcicie ciągle czy unikacie dla szybszych postępów, i robicie dopiero kiedy zaczynacie redukcję? Jak później z waszą kondycją? Ja po roku bez biegania, wpierdzielania tysięcy kalorii z ciastek i op*****lania się bez problemu i szybko wróciłem do formy, a nawet poprawiłem kondychę w krótkim czasie, więc chyba nie trzeba się o nią martwić tak bardzo?
Pozdrawiam :)