U mnie ładowania robiłem z 3 razy, jak pisalem wczesniej - uzywanie tego w standardzie u mnie odpada, bo mam wtedy koszmarne problemy gastryczne (jelita, zoladek, woreczek). Ogolnie u mnie węgle to wróg - na masie muszę trzymać je na średnim poziomie, bo zalewam się szybko inaczej (głownie dół pleców, moja bolączka). Mój obecny sposób żywienia na redukcji mi odpowiada, będę starał się modyfikować tak jak mówisz - czyli coś tam obciąć i dorzucić interwały. Planuję odpocząć i z tych ostatnich 7 tygodni zrobić petardę ;)
BTW,
co sądzisz, by zmienić ten trening, którym trenuję, na coś takiego:
Split oparty na złożonych 5x5 albo na rampie 5-6 - 3 razy na tydzień + 20-30 minut biegania po
2x
interwały biegowe w dni nietreningowe
Plan taki:
Klatka
WL RAMPA 5
SKOS 4x8
Rozpiętki dół 3x12
Barki
Żołnierskie RAMPA 5
Na bok 3x12
Facepull 3x10
Bic i tric
Wąski wycisk RAMPA 5 w SS z
Uginanie ze sztangą łamaną RAMPA 6
Czachołamki hantlami 3x8 w SS z
Spider curls 3x10
Plecy
MC RAMPA 5
Wiosło sztangą 3x8
Wyciąg górny szeroko 3x8
Szrugsy 3x12
Nogi
Siad RAMPA 5
Wykroki 4x8
Prostowanie+uginanie na maszynach 4x12
Zmieniony przez - parakultur w dniu 2014-05-20 12:59:10
Zmieniony przez - parakultur w dniu 2014-05-20 13:41:19