...
Napisał(a)
Ja bym zostawił jednak dość ciężki split na vlcd. U mnie się zdecydowanie sprawdził. Cardio ja osobiście sobie odpuściłem, bo i tak deficyt jest ogromny, a jak się mocno raz na czczo przejechałem na rowerze to mnie hipka złapała
...
Napisał(a)
Wczoraj trening klatki piersiowej, siła była, pompa w miarę. Później nosiłem meble z Ojcem, ciężkie drewniane stoły ozdobne więc obstawiam ze glikogen poszedł się yebać .Siódmy dzień, głód minął, ochota na słodkie jest nadal, u dziewczyny przygotowania do komunii, wszędzie ciasta, pierożki, kluski śląskie i milion innych rzeczy, które bym z chęcią pochłonął. Brzuch mega spłaszczony, cegiełki się powoli wybijają. Jutro ważenie, obstawiam spadek około 5-7kg. Coraz częściej myślę, że ładowanie będzie na poziomie 800g węgli i nie tylko z czyściochy
Zmieniony przez - AbsolwentWSRH w dniu 2014-05-18 13:36:58
Zmieniony przez - AbsolwentWSRH w dniu 2014-05-18 13:36:58
"Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć"
...
Napisał(a)
Naszła mnie pewna koncepcja, chciałbym abyście ją ocenili
Od jutra zarzucam 20mg mety ed. 10 z rana i 10 przed treningiem. *rano to około 7 a przed tre równie, czasem 16, czasem 14. Od jutra też rozpoczynam 2on na clenie lecę tak: 40,60,80,100 i 10x120. Trening w postaci ciężkiego, intensywnego splitu 4 dniowego. Oprócz tego raz w tyg basen i spacer 60minutowy.
Będzie to trwało 16dni (tyle mam mety)
Mam do tego pyanie:
Dobrze daje drugie 10mg mety?
Albo inaczej to wszystko zrobić? Mam jeszcze niestety tylko 33 tabsy mety, i wystarczającą ilość clena by zrobić porządny on.
To co napisałem, wydaje mi się dobre, patrząc na ilość środków.
Jutro ważenie, nie mogę się doczekać
Zmieniony przez - AbsolwentWSRH w dniu 2014-05-18 22:26:46
Zmieniony przez - AbsolwentWSRH w dniu 2014-05-18 22:28:56
Od jutra zarzucam 20mg mety ed. 10 z rana i 10 przed treningiem. *rano to około 7 a przed tre równie, czasem 16, czasem 14. Od jutra też rozpoczynam 2on na clenie lecę tak: 40,60,80,100 i 10x120. Trening w postaci ciężkiego, intensywnego splitu 4 dniowego. Oprócz tego raz w tyg basen i spacer 60minutowy.
Będzie to trwało 16dni (tyle mam mety)
Mam do tego pyanie:
Dobrze daje drugie 10mg mety?
Albo inaczej to wszystko zrobić? Mam jeszcze niestety tylko 33 tabsy mety, i wystarczającą ilość clena by zrobić porządny on.
To co napisałem, wydaje mi się dobre, patrząc na ilość środków.
Jutro ważenie, nie mogę się doczekać
Zmieniony przez - AbsolwentWSRH w dniu 2014-05-18 22:26:46
Zmieniony przez - AbsolwentWSRH w dniu 2014-05-18 22:28:56
"Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć"
...
Napisał(a)
-3,5kg i w pasie -3cm. Jak na to VLCD to chyba straszna lipa. Odpalam dzisiaj clena i ładuje 15-20minut areobów po treningu.
Optycznie jest w sumie w porządku, wypłaściło mi brzuch, 4głowe ładnie wyszły, zobaczymy co będzie dalej.
Zmieniony przez - AbsolwentWSRH w dniu 2014-05-19 06:54:11
Optycznie jest w sumie w porządku, wypłaściło mi brzuch, 4głowe ładnie wyszły, zobaczymy co będzie dalej.
Zmieniony przez - AbsolwentWSRH w dniu 2014-05-19 06:54:11
"Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć"
...
Napisał(a)
Mam teraz rzadki dostęp, dlatego rzadsze relacje.
Dieta trzymana na 100%. W poniedziałek solidny trening biceps/triceps, barki. A wczoraj nogi. Na treningu nóg nie zauważyłem jakieś pompy, trening wyszedł mi mocno z siłą na początku, potem bardziej flakowato Poce się zdecydowanie mocniej, może to dlatego ze zarzuciłem clen (na bank przez to) ale mniej się pociłem na ost ONie.
Zarzuciłem 80 clena, i wyruszam w spacer godzinny. Jeszcze kawe dopije.
Dieta trzymana na 100%. W poniedziałek solidny trening biceps/triceps, barki. A wczoraj nogi. Na treningu nóg nie zauważyłem jakieś pompy, trening wyszedł mi mocno z siłą na początku, potem bardziej flakowato Poce się zdecydowanie mocniej, może to dlatego ze zarzuciłem clen (na bank przez to) ale mniej się pociłem na ost ONie.
Zarzuciłem 80 clena, i wyruszam w spacer godzinny. Jeszcze kawe dopije.
"Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć"
Polecane artykuły