Technika martwy ciąg

Siema technika do ocenienia, zaznacze ze po martwym boli mnie odcinek ledzwiowy, wydaje mi sie ze robie przeprost.
waga 80kg
ciezar 70kgx8

Filmik:

Nie wygląda źle ten martwy ciąg bo trzymasz odpowiednią pozycję techniczną jednak zastanawia mnie dlaczego po każdym powtórzeniu rozluźniasz całe ciało i zaczynasz od nowa. To nie jest błąd tylko czy nie jesteś w stanie utrzymać po każdym powtórzeniu napiętej pozycji technicznej żeby przejść do kolejnego powtórzenia?
Utrzymuj przez całe ćwiczenie głowę w jednej linii z kręgosłupem bo czasem głową ruszasz.
Poza tym wydaje mi się, że na końcu mógłbyś mocniej dopiąć pośladki podczas wyprostu, ogólnie jest git.

Dzieki tylko boli mnie odcinek ledzwiowy zaznacze ze mam lekkie przodopochylenie miednicy i to moze przez to

Może być przez to również bo przodopochylenie miednicy zawsze będzie negatywnie wpływać na dół grzbietu bo jednak ustawienie jest zmienione i pod obciążeniem może się pojawić ból.
Jeśli masz faktyczne przodopochylenie miednicy to warto by było nad tym popracować albo z pomocą fizjoterapeuty albo poszukaj na necie porad jak walczyć z przodopochyleniem miednicy. To w dzisiejszych czasach dość popularna przypadłość sylwetki i co raz częściej się pojawia więc dużo o tym sensownych materiałów jest w necie.

Moim zdaniem za wczesnie sie rozluźniaqsz tzn tuz przed odłożeniem sztangi na ziemie jeswtes riozluźniony - obejrzyj w zwolnionym tempie