Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Dość jasna.

Może to przez epi? Niby lajtowy środek, ale nie raz czytałem że ludzie mieli różne problemy po tym.

Woesz jak jest przemek, tez nie tylko epi tam musi siedzieć


Tak jak ty sie czujesz to ja mialem jak wini dodalem. No wrak z dnia na dzien. Ale ja ogolem na orale/tren tak reaguje. Zombie jestem i apetyt lezy.


Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2020-01-20 13:26:18

Też nie ma co narazie szukać na siłę a zobaczysz pare dni, czesto też się jakiś hemorid może zdarzyć może akurat j**nał jak krew świeża

Nie no, tak tylko głośno myślę.

Ja kiedyś po epi spuchłem jak świnka i apetyt leżał... Także różnie rzeczy mogą tam siedzieć tak jak Dmq pisał

Ale zmęczenie itp mogło by być z flakiem związane, ale to też takie moje głośne myślenie bo rok temu co mnie rozj**ało to też 2-3tyg byłem nie do zycia zmęczony itp treningi srednie, prawie mieslimy zaczynac deload i cuta i chyba 3 dni wczęsniej mnie rozłożyło. Wspomniałeś też coś ostatnio o stresie a to dla flaków też zło :D

No właśnie, tak na prawdę to tyle może być powodów, że aż ciężko cokolwiek gdybać...

LEGS 2

1. SQ
4x12 130kg

2. Odpychanie od platformy
4x15 225kg

3a. Wyciskanie suwnica wąsko
4x15 250kg

3b. Prostowanie siedząc
4x20 25kg

4. Uginanie leżąc jednonóż
4x12 27,5kg

5a. Uginanie stojąc
4x12 22,5kg

5b. MCNPN z linką
4x15 80kg

6. HT jednonóż
5x max

+ aero 30 min

Tak czułem, że któryś trening się tak w końcu skończy, bo już kilka razy robiło mi się słabo po czwórkach. No i dzisiaj już było max słabo. Poszedł bełt, w bani kręciło się tak, ze prawie zemdlałem. Musiałem wyjść na powietrze, odpocząć z 15 minut, i dopiero zacząłem robić dwójki. Oczywiście zrobione już z dupy. No ale same czwórki znowu bardzo dobrze. W siadach ciągle do przodu, i z tego wyniku jestem już serio w miarę zadowolony. Niby nie jest dużo, ale to są 4 serie na tym samym ciężarze, do tego dość krótkie przerwy pomiędzy. W odpychaniu też dodane. Dalej łączona już z każdą serią co raz słabiej, dokończyłem ledwo co.

Z dołu to już za bardzo nawet nie ma co lecieć.

Hardcore