Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Na pewno jest mniej niż przed. Ale tez zbiegło się to z okresem wakacyjnym, gdzie zawsze było mniej. Od kilku tygodni widac juz wzrost

prz1993

Na pewno jest mniej niż przed. Ale tez zbiegło się to z okresem wakacyjnym, gdzie zawsze było mniej. Od kilku tygodni widac juz wzrost

Wzrost sprzedazy metki też niebawem nastąpi. Po melanzach pora doyebac

Poczekajmy do stycznia i nieśmiałe testy w szatni "ziomek da radę coś ogarnąć"? Xd

Na to tez czekam


Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2020-09-13 10:05:07

Wydaje mi się, że w każdym mieście frekwencja spadła, część osób porobiła siłownie w piwnicach i tam trenują, część osób odpuściła całkowicie;p ale sugerująć się zesżłym rokiem to narazie jest znacząca różnica, oczywiście tamten rok był lepszy i już sam wrzesień przynosił duże zyski

LEGS 2

1. SQ
4x10 145kg

2. Wyciskanie suwnica
3x12 290kg + guma

3. Odpychanie siedząc wąsko
3x12 235kg

4. Prostowanie jednonóż siedząc
2x15 24kg + 1x25 18kg

5. Uginanie leżąc
4x10 77kg

6. Uginanie stojąc
3x12 32kg

7. Wyciskanie wysoko szeroko
2x15 270kg + 1x25 210kg

8. HT smith jednonóż
4x10 32,5kg + 1x20 27,5kg

9. Przywodzenie
4x12 80kg + 1x20 62,5kg

+ aero 20 min

Trening na wkvrwieniu, więc udany Nie no, muszę zastanowić się nad pewnymi sprawami, bo tak to od jakiegoś czasu wszystko z dupy, myśli wszędzie tylko nie na treningu. Choć akurat dzisiaj wyszło spoko. W siadach dodane 5kg, poszło lekko wszystkie serie. Na suwnicy mniej kg, ale dodałem gumę. Kondizu ostatnio mnie zainspirował Mega weszło. Dalej do końca podokładane w każdym ćwiczeniu.
Jutro off.

Myślem ze juz za tydzień będzie wspólną pompa ;) no to taki h** ;(

Widzialem na insta ze kwarantannę masz , z jakiego powodu ?

Wystarczy wejść do mnie do dziennika. Bo już nie chce mi się powtarzać ;) dam pewno troche info na insta jak żadne trochę weny bo póki co to jest hvjnia, mam fajne zdj i nagrania ale nie wiem czy wpada opublikowac ;d

PULL 2

1. Podciąganie neutral
4x10 3,75kg

2. Wiosło hantlą z martwego pktu
4x12 36kg

3. Ściąganie podchwyt
3x12 87kg

4. Wiosło leżąc nachwyt
2x15 62,5kg + 1x25 47,5kg

5. Podciąganie drążka do brody
4x12 90kg

6a. Unoszenie bokiem z oparciem
3x15 8kg + 1x25 5kg

6b. Odwrotne rozpiętki na bramie
3x15 6kg

7. Uginanie maszyna modlitewnik jednorącz
3x12 15kg

8. Uginanie młotkowo z linką wyc dolnego
2x15 16kg + 1x25 11kg

+ aero 30 min

Dzisiaj w końcu trochę luźniejsza głowa, i trening od razu lepszy. Wczorajszy off też był potrzebny. Na drążku tylko 1,25kg dodałem, no ale ostatnio już dość ciężko szło. Dzisiaj podobnie, bez zapasu W wiośle hantlą +4kg, i dalej trochę za lekko. Dalej +2-2,5kg. Przy barkach trochę zakres zwięszyłem, więc ciężar nawet ciut mniejszy. Bicek zmieniony, było uginanie sztangą, które słabo mi wchodzi. Zamiast tego modlitewnik jednorącz, i wyszło dużo lepiej
Waga cały czas 103-103,5kg. Więc w zasadzie od końca redu może pół kg skoczyło. Od dzisiaj znowu podbitka + 30g ww w dni HC i MC, i -5 min aero.

Jak patrzę w lustro to mam wrażenie że podlało, potem na foto jednak wydaje mi się że nie W sumie nie miało chyba jak, najwyżej wodą od kortyzolu