Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Forma to jedno, bo np ja obecnie mam bardziej odcięty poślady niż Kondziu przed zawodami. Ale chodzi też o jakość sylwetki. Nawet jak skończyłem redukcję, to mimo prążków wszędzie byłem taki gładki, jakby ten mięsień nie miał w ogóle jakości. Patrzę teraz na Kondzia, i mimo że trena czy wina leci malutki, to i tak ta sylwetka jest na zupełnie innym poziomie. Waskularyzacja, pękatość mimo śmieszne ilości kcal. No ale na pewno masz rację, że póki nienspróbuję zrobić startówki, to mogę tylko gdybać jak by to wyglądało.

Ja myślę że ta jakość też teraz wróci dużo na plus bo i tak jest dużo lepiej jak było, weięc trzeba czasu a dwa coraz większy cięzar idzie, wiecej ciezkich cw a to też powinno się przełożyć na jakość i to 3d. Wiadomo tren czy wino to jednak sporo pomaga, ale ja teraz też szykuje ziomka na start, od razu powiedził że trena nie tknie, wino daliśmy ale miał takie jazdy z flakami ze kilka dni nie był na posiedzeniu wagę odbiło pond 6kg, odstawił wino i się naprawiło. Wie ze pewno z tego mega kosy nie bedzie ale chcę to próbujemy i idzie całkiem dobrze, sam jestem ciekawy efektu finalnego :D Ja w sumie też w 2015 jak zaycznałem to pamietasz jak było ze w Sopocie nie wiezyli ze bez trena....a leciało wtedy 100mg mastera e2d 50mg propa e2d :D 50mg wina ed :D

Nastawiaj się że startujesz i działaj w tym kierunku ;)


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2020-02-18 16:20:42

Heh właśnie sobie pomyślałem o Tobie i tym co wtedy szło Ten Mariusz co na Debiuty pzkfits leci też bije tylko 150mg e2d mastera i 50mg wina ed, a forma sami widzieliscie. Ale on to jest fenomen na prawdę na światową skalę. No zobaczymy, póki co i tak masa i tak, i tutaj motywacja jest na wysokim poziomie

no i najwazniejsze ze teraz jest jak ma być ;) a czasu jeszcze nie mało wiec czas na zastanowienie będzie
NO ten Mariusz to już w łodzi kozak wyglądał, nie wierzyłem mu jak mówił że jego sama kreatyna robi a teraz na 1 bombie :D

KLATKA + TRICEPS LEKKO

0. Rozpiętki na bramie
3x15 3s faza neg 28kg

1. Wyciskanie sztangi skos 45*
6x6 125kg

2. Wyciskanie smith skos 15*
4x8 + DS 90kg

3. Rozpiętki butterfly
4x10 3s faza neg 8kg

4. Francuz z linką wyc dolnego
4x10 + DS 47kg

5. Prostowanie jednorącz podchwyt
4x12 3s faza neg 12kg

+ interwały 10 min, + aero 10 min

Kolejny znakomity trening Z rana Krzychu rozbił mi plecy, ulga natychmiastowa I klateczka dzisiaj mega weszła. Ostatnio 6x6 robiłem 120tką, i 2 ostatnie serie nie zaliczone. Dzisiaj 5kg więcej, zaliczone wszystkie serie i jeszcze lekki zapas Dalej skos dół zamieniłem na smitha na leciutkim skosie dodatnim. Ten skos dół taki ni w chuy ni w oko A smith wszedł świetnie, po dropsecie już miazga była. Rozpiętki na dobicie, i potem lekko tricek.

Pompa ostatnio wchodzi na prawdę mega

Kozacko! kurde kiedy ja do takiego poziomu dojdę to nie wiem :D

Zacnie trenerze, obieraj cel i realizuj się pięknie to wygląda aż wstyd mi będzie zrobić trening w marcu jak wpadniesz :)


Zmieniony przez - truska45 w dniu 2020-02-20 08:06:48

Tak, do Marca ja będę ulana klucha, a Ty w formie startowej


Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2020-02-20 09:10:59

Ty się nie ulejesz! nie kłam! :D haha

Tak tak Przemo taki ulany ze w Sopocie miałeś nogi poseparowane lepiej niż 95% sceny... Pamiętam na wadze ten tekst :p a wiadomo jaki to był okres u Ciebie
Co do formy nic nowego nie dodam no serio już różnicy nie widać między okresem jak mówiłeś to co rekordowo leciało a teraz. Szacun i zawsze wzór to powtarzam