1. Uginanie młotkowo
8x32 / 12x28 / 12x28 / 14x24
2a. Uginanie sztangą modlitewnik
8x40 / 10x35 / 12x30
2b. Francuz sztangą z martwego pktu
6x8 55kg
3a. Uginanie hantlami siedząc
10x14 / 11x12 / 12x10
3b. Francuz z linką wyciągu górnego
4x10 60kg
4a. Uginanie z hantlą w opadzie
10x10 / 12x9 / 15x8
4b. Prostowanie podchwyt
4x12 3s faza neg 40kg
+ aero 25 min
Dzisiaj najgorszy trening ever, czyli same łapy Ale w sumie nie było tak tragicznie Bicek to poszedł wręcz bardzo dobrze, no a przy tricku wszędzie stanowczo za małe ciężary, i nie dostał tak jak chciałem. Sam trening szybko zrobiony, ale z rana przed jeszcze zaleciał Pit. Później brzuch trochę mocniej zrobiłem, i trochę zleciało
Mówiłem już, że do końca roku będzie pół metra?
I dzisiaj nowy rekordzik na wadze - 109,5kg. Miało być 110 do ustawki, no i chyba będzie na luzie Tymbardziej że odpaliłem MK, bo apetyt zaczynał już siadać.