Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Na bank ja sam po sobie wiem ile zawsze (jak do tej pory) w ostatnim tyg potrafi z flaków zejść

Sopot 9-11 lipca jak coś, już podali :D Oczywiście o ile nic się nie zmieni

Może nie mam zbyt dużego doświadczenia w startowaniu ale jak traktowałem wyjście na scenę jak walkę o życie, pełno obaw co do formy, wszystko albo nic to tak średnio to wyszło. A jak podszedłem do tego na luzie (psychicznie) i bardziej potraktowałem to jak zabawę to wyszło całkiem spoko. Mam na myśli psychiczne podejście bo fizycznie wszystko było dopięte ale po prostu brałem pod uwagę to że nawet jak coś zj**ie w ostatnim tygodniu to tak na prawdę nic się nie stanie. Przygoda i fajna zabawa

Ale to zupełnie nie o to chodzi w moim przypadku. Ja już dawno mowilem, i ciągle to powtarzam, że dla mnie poważne starty już się skończyły. Chcę zrobić to dla siebie, po prostu. Ale u mnie jest problem niezależny od psychiki, od tego czy coś wyjdzie czy nie. Mam uszkodzone nerwy mm brzucha, I z tym nic nie zrobię. Mogę tylko liczyć na to, że na scenie nie będzie to mocno rzucało się w oczy.

W jakim trybie robisz foty nowym tel?
Ja robiłem dzis do raportu to k***a gmail jedno foto max do załączników i koniec 13mb jedno foto

Bo masz ustawione na 108mpx Ja mam po prostu 4:3, to chyba w 12mpx robi.

LEGS

1. SQ 1x10-12 + 1s bo
11x155 / 15x132,5

2. SQ na hack maszynie 2x10-12 + 1s bo
12x150 / 12x150 / 15x127,5

3. Odpychanie leżąc wąsko 2x12-15 + 2s bo
15x200 / 15x200 / 17x180 / 20x160

4. Wyciskanie suwnica jednonóż 2x12-15 + 1s bo
15x60 / 15x60 / 21x50

5. Prostowanie jednonóż 2x15 + 2s bo
15x26 / 15x26 / 18x23 / 20x20

6. Uginanie leżąc 2x6-8 + 1s bo
8x85 / 8x85 / 13x72

7. Uginanie leżąc jednonóż 2x8-10 + 2s bo
10x30 / 10x30 / 12x27 / 14x24

8. Uginanie siedząc jednonóż 2x10 + 2s bo
10x42 / 10x42 / 13x38 / 15x34

9a. Ławka rzymska jednonóż 4x max
12x / 11x / 10x / 10x

9b. Przywodzenie 4x15
70kg

Dzisiaj to rzeźnia W siadach lekko mnie poniosło, bo dodałem aż 10kg Ale pomyślałem że jak trening idzie raz na 2 tyg, no to trzeba więcej dorzucić No i prawie się udało 12x siąść, w zasadzie plecy puściły na końcu i dlatego nie próbowałem. W hackach +5kg. Dalej też wszędzie dodane. Dwójki trochę inaczej dzisiaj, bo też dodałem 2 zestaw. Dzisiaj akurat na mniejszych zakresach. Weszło bardzo fajnie. Po całym treningu taki zajazd, jakiego już dawno nie czułem

Coś chyba nie tak z tym prio na górę, cóż...


Od dzisiaj podbitka kcal jak pisałem, ale nie jakoś dużo, bo waga nie spada tylko się trzyma Na kilka dni spadło poniżej 110, ale dzisiaj wróciło. Więc dodaję 20g WW i 5g T w każdy DT.

Nie trenuj już ich xd

Nie no muszę mieć coś przyjemności z treningu

Mi ostatnio też treningi nóg najlepiej wchodzą, czekam na nie, a jak idę zrobić barki czy coś to mówię "acha dziś robię barki" xd