Taki śmieszny pomysł :)

Czy nie denerwuje was jak ktos pisze mam 44 w kablu i jestem kozak, oczywiście mam na myśli tych u których 20-30 procent tego to fat!!. Wg mnie wymiary powinno się podawać jednynie pomniejszone o aktualny Bf :) Tak jak świniak napisze mam 40 w bicu - te jego 25% fatu co daje 30cm prawdziwego mięśnia, wiem że ułożenie tłuszczu na ciele jest rózne ale w takim stosunku można by równać coś, np. placek który siedzi cały rok na massie i jest kontent tego, że ma 100kg masy pomijając jego 110 w pasie i jedzie każdemu.

Myśle tak samo i nie podoba mi sie jak jest za dużo fatu,sylwetka ma byc estetyczna ale każdy robi i wygląda jak chce.

masz racje

zgadzam sie

Różni ludzie - różne ideały.
Ja również wolę sylwetkę mniej masywną,
ale za to podrzeźbioną.
Inny woli zrobić wszystko, aby mieć te pół metra w ręce.

A taka babka z bazaru sprzedajaca pomidory ma zazwyczaj te 50 i sie w ogóle nie stara

Dla mnie masa przynajmniej z 85-90kg i dobra rzezba -BF12% no i jest za***iscie.

ale nie rozumiem, boli Cie to, czy co?

Ja sobie zaraz napisze w profilu ze mam 50 w kablu przy 6%BF i kogo to bedzie obchodzic?

Wsumie niech sobie mowi co chce jak chce tak wygladac to jego sprawa a chyba wiekszosci ideal to dobra masa i rzezba ...

ojezu po co sie przejmowac innymi bez sensu, ja mam tkai probil i zdjecie w nim ktorego chyba kazdy z was by sie wstydzil i co zyjei mam sie dobrze.
Ktos ma 40 w bicu i duzo tluszczu no ale co z tego no ma 40 z innych parametrow [wagiu/wzrostu/poasie] mozna wywnioskowac mniej wiecej jakie to ma przelozenie na miesien.
Po co taki temat?

Tłusty facet ubieże bluze i zaczyna się wodzić ciesząc się że jest taki szeroki.Sory ,ale dla mnie to rzałosne.