TRt dla 34 latka - prośba o drugą opinię

Witam forumowiczów!

Od wielu lat borykam się z problemem dość mocno spadającego testosteronu. Obecnie postanowiłem w końcu coś z tym zrobić i zgłosiłem się do jednej ze znanych klinik w tej dziedzinie. Chciałem prosić ekspertów w temacie o zweryfikowanie podanej rozpiski w oparciu o ankietę i moje badania. Zadałem też poniżej kilka pytań, z których pomoc w odpowiedzi byłbym bardzo wdzięczny.

Ankieta:
1. WIEK: 34lata
2. WAGA: 82kg
3. WZROST: 177cm
4. WYMIARY:
-biceps: 39,8cm
-klatka: 108cm
-udo: 61cm
-talia (bęc pod pęmpkiem w najgrubszym miejscu): 92cm
5. STAŻ NA SIŁOWNI: długo ale hobbystycznie
6. DIETA:
-białko: 1,5g/kg mc
-węglowodany: około 4g/kg mc
-tłuszcz:do 1g/kg mc
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: brak. 2 dni przed wykonaniem badań zaprzestałem stosowania dhea 25mg które brałem ponad rok.
8. TRENING: 3 dni w tygodniu siłowy + kardio
9. CEL CYKLU: nie dotyczy
10. OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA: nie dotyczy
11. POZIOM BF%: około 12-15% tak wizualnie
12. TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): nie dotyczy
13. STAN ZDROWIA: ok
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: łysienie
15. PPM (podstawowa przemiana materii): nie dotyczy
16. WYNIKI SIŁOWE:
-klata: 145kg
-martwy ciąg: 220kg
-przysiad: 175kg

Rozpiska jaką otrzymałem:
1. Prolongatum 50mg co 3 dni
2. Ovitrelle 260IU razem z testem
3. Tadalafil 5mg codziennie rano, w dt ewentualnie 30 minut przed treningiem
4. Tamoxifen 20mg dziennie rano

Do tego suplementy standardowe, omega, kreatyna, wit d, cynk, magnez itd.
Mam zrobić także rezonans przysadki aby wykluczyć ewentualne nieprawidłowości po jej stronie oraz usg jamy brzusznej.
Kolejna wizyta z miesiąc, badania kontrolne wykonać po 3 tygodniach od rozpoczęcia kuracji.

Krótko o mnie:
pracuje przy komputerze od wielu lat, na co dzień odczuwam przewlekłe zmęczenie, przed zaczęciem przyjmowania dhea zdarzało mi się zaniemóc w trakcie seksu (dhea tutaj pomogło), mam mało energii, problemu ze wstaniem rano, niskie libido, sporadycznie braki porannego wzwodu, nerwowość z bezsilności.
Jeszcze kilka lat temu tego wszystkiego nie było, budziłem się na baczność pierwszy gong budzika. W prawje piersi mam małe gino od 12-13ego roku życia, lekarze najpierw doradzali aby nic z tym nie robić bo może przejdzie z czasem, a później mówili, że jedyna opcja to wejść pod nóż. Biopsja i usg nie wykazały zmian złośliwych więc tak już zostało ze mną do dzisiaj.

Pytania: (biorą się z chęci zaczerpnięcia drugiej opinii, od forumowych ekspertów bo wiadomo chodzi o zdrowie).
1. Co myślicie na temat tej rozpiski? Czy coś byście zmodyfikowali, a jeśli tak to dlaczego? Kolejna wizyta za miesiąc i lekarz wtedy będzie wprowadzał pewnie modyfikacje pod kątem badań które wyjdą oraz mojego samopoczucia.
2. Na wizycie nie było mowy o tadalafilu, a na otrzymanej rozpisce go dostałem w zaleceniach. Czy jest to w jakiś sposób uzasadnione w tym wypadku? Czy można to ominąć? Nie chciałbym brać tabletek które nic nie wniosą, a mogłyby zaszkodzić (wole dmuchać na zimne). Kwestia też, czy po ich długotrwałej suplementacji i późniejszym odstawieniu nie będzie problemów z osiąganiem erekcji bez nich?
3. Tamoxifen został przepisany w nadziei, że nie raczej nie wyeliminuje tylo letniego gino, ale ma szanse je zmniejszyć. Przepisany został na 3 msc w takim dawkowaniu. Myślicie że to się może udać czy jest to niepotrzebne obciążanie organizmu?
4. Co 3 dni, to znaczy biorę np. pon > czwartek > niedziela > środa itd. czy jakoś inaczej?
5. Znalazłem sporo informacji odnośnie skutków ubocznych oraz pozytywów ovitrele, ogólnie testosteronu TRT, ale nie znalazłem żadnych informacji odnośnie tego czy faktycznie pozytywy zdrowotne dobrze prowadzonego TRT w małych dawkach, przeważają nad negatywami. Co myślicie?
6. Iniekcja domięśniowa czy podskórna lepsza biorąc pod uwagę chęć utrzymania test między iniekcjami na podobnym poziomie?

Poniżej wyniki badań. Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

PS. Prosiłbym o przeniesienie do działu DOPING. Niestety nie mogłem dodać tam nowego tematu samodzielnie gdyż wyrzucało błąd :(.

















Zmieniony przez - ABSII w dniu 2025-01-24 10:17:17

wojo1305

Jak będziesz po wizycie u lekarza to daj znać bo jesteśmy w tym samym wieku i mamy podobny problem, też myślałem że na esto będzie super ale nie do końca tak jest. Jest trochę pozytywów ale jakieś skutki uboczne też są. Ogólnie dużo czytam na zagranicznym forum i problemach z ED i tam twierdzą że testosteron odgrywa niewielka rolę jeśli chodzi o erekcję tą najczęściej ma podłoże naczyniowe bądź psychogenne.

Najnowsze zalecenia (drugi miesiąc) więc wiadomo sprawdzamy trochę co jak zadziała, 75mg test co 3 dni (chciałem rzadziej bo było propozycja żeby 50mg co dwa dni robić żeby wahania były mniejsze) i zobaczymy jak to wejdzie jak nadal nie będzie poprawy to właśnie kolejny miesiąc spróbujemy co dwa dni dawkowanie. Nie pisałem chyba o tym, ale w pierwszym miesiącu w drugim tygodniu odstawiliśmy tadalafil i tamksyfen bo miałem szereg niemiłych skutków ubocznych więc lekarz powiedział, że jeszcze nie w tym miesiącu ale w przyszłym wrócimy do tadalafilu 5mg dziennie. Chodzi o to, żebyśmy nie wrzucali dwóch środków na raz nowych żebyśmy wiedzieli czy coś nie powoduje u mnie skutków ubocznych, a z nowości właśnie od teraz przez wysoki estradiol (byłby wyższy bo zwiększamy test) i objawy typu codzienny jakby rumieniec na buzi i klatce piersiowej dostałem symex 1/4 tabletki co 4 dni na obniżenie. I to tyle z tematów na teraz.

PS. Tamksyfen leciał u mnie, a w zasadzie miał lecieć na zasadzie próby pozbycia się wieloletniego gino które pojawiło się w okresie dojrzewanie czyli z 18 lat temu. Były marne szanse ale nadzieja umiera ostatnia więc chciałem spróbować.


Zmieniony przez - ABSII w dniu 2025-02-21 08:32:54

Na szybko tylko rzuciłem okiem. Wygląda to całkiem sensownie. Dawkowanie i częstotliwość mi pasuje. Jedynie wyrzuciłbym ten tamoxifen. I na podstawie późniejszych badań ewentualnie dorzucił coś na estro, ale nie tamoxifen i nie od początku. Tadalafil 5mg codziennie fajna opcja. I erekcja lepsza, i profilaktyka przy postacie i ciśnienie może też minimalnie poprawiać. Ja bym to zostawił.

Dzięki

Ja bym się zają morfologią bo przy takim hemaktrotycie to nie widzę sensu nawet wchodzić na trt.
Nie byłes odwodniony w dniu badania albo w dni poprzedzające ?

Rozpiska dziwna. Moim zdaniem powinieneś zacząć od samego testosteronu w jednorazowej dawce 100mg. Najlepiej co 10 dni i sprawdzić sobie test oraz samopoczucie. Będziesz wiedział jak reagujesz i kiedy hormon z Ciebie "schodzi". Wtedy korekta dawki.
Rozbijanie ampułki na 2x ma sens tylko w przypadku osób, które reagują euforycznością w pierwszych dniach po iniekcji. Innymi słowy nie są w stanie opanować kwestii psychicznych. Wówczas - poprzez rozbicie na 2 - jest mniejszy szczyt, a przez częstsze iniekcje płytszy dołek.
Jeśli już tak to pamiętaj, aby trzymać olej w strzykawce bez gumki - potrafi wejść z reakcję.
HCG tylko dla osób, które źle reagują na sam test, ew. chcą zwiększyć szanse na płodność mimo TRT.

Rozpiskę masz taką, jakby lekarz z góry założył, że będą z Tobą problemy.

Możesz podawać tak jak piszesz - co trzy dni. Możesz dla wygody np. pn-czw. W praktyce wyjdzie 3,5 dnia, ale to kwestia pomijalna - ja wybrałbym wygodę.

TRT dobrze prowadzone to 10 lat mniej. W wieku 34 lat... hmm... dość wcześnie, ale w wieku 40+ z pewnością warto JEŚLI są wskazania medyczne. Ja odczułem plusy już po pierwszej iniekcji.

Ja preferuję iniekcję domięśniową, zgodnie z zaleceniami producenta leku.

Rafal88i

Ja bym się zają morfologią bo przy takim hemaktrotycie to nie widzę sensu nawet wchodzić na trt.
Nie byłes odwodniony w dniu badania albo w dni poprzedzające ?

Już nie przesadzaj
Druga sprawa jak jest prowadzony przez lekarza „ renomowanej kliniki „. to chyba mają tą w uwadze

Osobiście nie podoba mi się ten protokół dawkowania ale może lekarz ma inne spojrzenie i pomysł jak to prowadzić

Napisz jaki będziesz miał poziom testosteronu w dawce 50 mg co 3 dni bo ja w takiej dawce mnie miałem w połowie zakresu referencyjnego.

Dość istotną kwestią jest dzień badania. Powinno się badać test tuż przed kolejną iniekcją. Chodzi o to, aby nie schodził on poniżej pewnych wartości. Ja w 10. dniu po iniekcji 100mg mam zakres 4-5 ng/ml. Na TRT wchodziłem przy 2,8-3,3 ng/ml.

wojo1305

Napisz jaki będziesz miał poziom testosteronu w dawce 50 mg co 3 dni bo ja w takiej dawce mnie miałem w połowie zakresu referencyjnego.

Hej test wyszedł mi 653 nd/dl czyli w moim wypadku skok w górę znaczny chociaż do maxa brakuje daleko. Inna sprawa to, że zastanawiam się jak długo będę czekać na poprawę rzeczywistą samopoczucia w życiu codziennym bo jak na razie to tylko trochę łatwiej mi się wstaje rano z łóżka i tyle. Reszta objawów hipogonadyzmu jak była tak jest :(. Aaa hematokryt spadł do 47%, wystarczyło wrzucił 3szt grejfruta w tygodniu mniej więcej co drugi dzień + pije może z 0,5l wody dziennie więcej i tyle :P. Estradiol i prolaktyna mieszczą się w normach ale raczej górna granica.

Niepokoi mnie natomiast temat nerek (może na wyrost?). Podpowiecie mi proszę jakie badania najelpiej wykonać aby rzetelnie sprawdzić w jakim stanie są nerki? Poprzednio kreatynina i egfr wyszły mi na granicy, a obecnie kreatynina jest już 1,33 przy maxie 1,20. Badanie było robione dzień dzisiaj rano, a wczoraj wieczorem byłem na treningu ale nie wiem czy to może zaburzać wyniki aż w takim stopniu więc wolałbym to rzetelnie sprawdzić.








Zmieniony przez - ABSII w dniu 2025-02-18 14:48:45

Ja raz w roku mam USG przewodu moczowego, a więc nerek i prostaty również.

Oczywiście, że trening wpłynął na wynik kreatyniny. Nie jest kompletnie on alarmujący.