Treningi Tyki lacza roznorodnosc bodzcow, elemnty FBW i HST, elementy z roznych treningow. Wygladaja ciekawie i wydaje sie ze Tyka ma naprawde duza wiedze. Ale rozumiem twoje pytania, bo ma on specyficzny styl pisania. Wlasciwie nie jest to polemika, czy dzielenie sie wiedza tylko oglaszanie co jak ma byc i jak ci nie pasuje to idz rob po swojemu :D Niektorych taki ton moze odstraszac i dlatego jakos ten dial mimo iz moim zdaniem duzo wnosi odstrasza rzesze uytkownikow. W dodatku Tyka swoja wiedze zachowuje dla siebie i podaje co i jak robic a nie podpiera sie badaniami i dlaczego wlasnie tak nie pisze, choc jak posiedziec i poanalizowac to faktycznie wsyztsko jest oparte na dobrych zalozeniach + dosc indywidualne podejscie do treningu. Podsumowujac Tyka jest jaki jest ale sadze ze treningom ktore rozpisuje mozna zaufac, sma je zamierzam prztestowac. Choc faktycznie ton jego wypowiedzi sugeruje jakoby byla to jedyna wlasciwa droga to na szczescie sa inne dobre treningi z ktorych sam zaczerpnal garsciami do swoich treningow wiec jak cos komus nie pasuje moze ciwczyc HST, HIT, 5x5 czy jak woli. Co do tego jak rozpisuje liczbe powt looknij moj post w AD i link do jego posta ktory dalem, zobaczysz ze sa to 3 rozne zakresy doboru powt i serii na 3 rozne aspekty budowania masy i sily. Laczy on to zwykle w jeden trening (3 x tyg inny zakres) i moze sie to sprawdzac, nie dowiesz sie poki nie sprobujesz. Widzisz na kazdego dizala wsyztsko torche inaczej, wiec kazdy poleca swoje, sam musisz dojsc do jedynej slusznej drogi dal ciebie. Tu Tyka ma racje w jednym poscie w ktorym napsial ogolnie ze poki nie wiesz jeszcze co anjlepsze dal ciebie tryzmaj sie podstaw, prostych i sprawzonych.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski