TEST - FITMAX (masa) by niwix pods.str.30/31

jou

dzisiaj z rana lekkie aero - godzinka hrhr

wczoraj nei zrobiłem jednak brzucha, poszły same nogi a wygladało to tak ...

Uginanie podudzi na maszynie leżąc 45/45/50/55 12/10/8/6
Martwy ciąg na prostych nogach 96,5/106,5/116,5/126,5 12/10/8/7 jak widac dalej do przodu + 10 kg w 1 serii i lekko + w ostatniej ( no i poprzednich też .. wraz ze wzrostem ilości powt w ost. serii

Wyprosty podudzi siedząc 50/55/60/65 12/11/10/9 jako że Tomot mówił że za mało tu dmucham , dałem więcej ciężaru ... i poszło ok , +5 kg co tydzień

przysiady ( głębokie ) 60/70/80/90/60 12/10/6/4/20!! naprawde głebokie techniczne siady to inna bajka ... a nogi po tym ? masakra ... 60 luz , ale coś jakoś było nie tak , tzreba było się dogrzac , 70 bardzo spoko , 80 pojawił się problem ... moze za króka przerwa ? 90 byłem w szoku tylko 4 pełne ! ruchy ... ale luz w przyszłym tygodniu już dokładam troche ... zabiła mnie ostatnia seria 60 x20 ... po pierwsze walczyłem do oporu jeszcze bym wycisnął z siebie 2-3 powt , ale to nie miałoby sensu , wiem że ten cięzar jest po prostu za mały i tyle ztreba to wziąśćpod uwagę za tydzień. potem moje nogi wyły od tej ilości pwot , kto nei spróbowałnie wie o czym mówie
Wykroki ze sztangielkami 18 kg 2x10 zdecydowałem się jednak na 2 solidne serie wykroków chodzonych ... i padłem , musze tu przyznać racje Tomotowi, po prostu głebokie siady robione na max w większej ilości serii są absolutnie wystarczające żeby przetrenowac mocno nogi

+ aero 35 minut ( bo sięzagadałem )

ładnie sobie wszystko rozpisałem do końca lipca jesli chodzi o suple trening i wydatki, mam andzieje że wszytsko będzie git

mam teraz 2 cele

26 maj ... ale o tym powiem więcej w czwartek... po rozmowie z trenerem

sierpień 2007 , czyli akcja plaża

trzymajcie kciuki dzisiaj o 18 , mam rozmowe z kilentką

jou !



Zmieniony przez - niwix w dniu 2007-02-05 15:07:38

Martwy konkret!
Ja bym wrzucił po dwugłowych przysiady, a na koniec jeszcze przysiady ze sztangą z przodu... to dopiero byłby hardcore.

Za późno przeczytałem o trzymaniu kciuków, ale trzymam.
Pozdr.

udało się

wiec dzięki

hehe.

no siłe na martwy dobra.

mi juz przy 140 ręce puszczaja i jest lipa.

krótkie palce, piłki do ręcznej nie złapie- moze doszyje ?

Garcia (C)ha(czy)ki zawsze pomocne
Ja piłki od kosza nie moge tak złapać, znam gością co ma sporo mniejszą dłoń a bez problemu łapie bo ma jakiś dziwny rozstaw palców

140 robiłem bez pasków , ale charatam dłonie strasznie więc wybieram paski w ostatniej serii

na spokojnie i tak do tych 130 dojde bez pasków


przy prostych nogach wole paski ze wzgledu na skupianie się na kręgosłupie nie na chwycie

wypis z dzisiejszego treningu dam dopiero jutro ( brak czasu ) razem z treningiem pleców

oraz niespodzianka mała ide do pracy na 8:30 hyhy, także będa pierwsze wrażenia z 1 dnia ;-PP

lubie moją prace mam nadzieje że sprawdze sięw tym , bo to pierwsze szlify

ale powinno być ok


wczorajszy trening , bez rewelacji ... jakos się nei zmęczyłem jak zwykle ... ale luźna gumka , troszke progresji etc

Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim 50/55/60/65/70 12/10/8/6/3 na luzaku , bez ciśnień , powoli i spokojnie , ogólnie ? mam to w tyłku póki rośnie
Wyciskanie sztangielek na płaskiej 24/27/30/33 12/10/10/7 poszedłem do przodu , znowu
Pompki na poręczach z obciążeniem+15/+15/+18/- 8/7/6/8-9
Rozpiętki na maszynie 4x15-12


+ łydka wspięcia na palce jednonóz 5xmax

aero 30 minutek

troche się dzisiaj nie wyspałem , no ale trudno , popołudniem ide szarpnąć plecki , martwy yeah

mam nadzieje że lekkie zmęzenie nie przeszkodzi i minie jak sie rozgrzeje <yes>

Kozak, widzę, że siła na plus, to dobrze.. Zastanawiałes, sie kiedys na UD 2.0 wersja na masę? skoro dobrze reagujesz na tłuszcze ja bym sie nie zastanawiał. Plan treningowy cały system moim zdaniem jest idealny. Jestem pzekonany, że dało by to bardzo dobry efekt w twoim przypadku. Warto sie zastanmowić po skończonym cyklu

pozdro

myslałem

nie przejdzie

patrz -> MMA



aktualnie nie trenuje ze względu na kontuzje ( jeszcze kilka dni ... bo już czuje się świetnie i brzuch nei przeszkadza w trenignach w 90% ) jednak dalej naproxen + oszczędzanie go i powoli wracamy , bo na 26 maja musze mieć forme startową ( chyba ... pojutrze bede wiedział )


Martwy ciąg , klasyczny 100/120/135/155 12/10/7/3 poniżej wyjasnienie
Wiosłowanie sztangą w opadzie 60/65/70/75 12/10/9/7
Wiosłowanie sztangielką w opadzie 24/27 do boku 30/33 klasycznie 12/10/10/8
Wyciąg poziomy do brzucha35/40/45/45 12/10/9/8
Szrugsy 39/42/45/45 20/17/15/12


edit poprzedni trening https://www.sfd.pl/TEST-FITMAX_-_one_more_road_to_cross_by_niwix-t311843-s10.html


martwy ... ehh wczoraj robiłem klatke , spałem 4-5 godzin i od 6:40 na nogach, więcej nie mówie , widać u mnie tendencje że co 2 tygodnie mam gorszy dzień w plecach i co 2 tygodnie robie mega postęp

zobaczymy next week + 2,5

wiosłowanie idzie kosmicznie , chciałem skończyć na 80 ... teraz lcize na 85 i 90 w 5 serii

byłoby masakrycznie !

wiosłowanie , tzreba dołożyć ciężaru w przyszłym tygodniu...
szrugsy , progresja progresja ah ta progresja ... :)

jak widac , plecy idą jak burza ... szkoda że klatka nie ( w takim tempie )
ale niewazne i na nią znajde sposób

owsiane + białko

i mysle czy iść na impreze zobaczymy




Zmieniony przez - niwix w dniu 2007-02-07 21:07:04

chaczyk- w dupie mam haki,szkoda czasu na zakładanie ich.
dojde do 200 bez nich i przy moich mega kozackich wielkich dłoniach będzie nie lada wyczynem.

zawsze śmiech jest ze mnie wszedzie- takie małe rączki a taki biceps


niwix- a co tam robisz w tej pracy ?

pzdr/