TEST : Megabol / M.A.S.A / by Ripahza , podsumowanie 29str.

KLATKA :
Wyciskanie na skosie w średnim uchwycie głową do góry
-105kg na 5
-95kg na 7
-85kg na 10
-75kg na 12

Rozpiętki na ławce płaskiej:
-21kg na 12
-26kg na 10
-31kg na 10
-35kg na 8

Rozpiętki na linkach w bramie
-4 serie z progresją

Ściaganie linek wyciągu górnego przed klatke
-4 serie z progresją na maxa , ostatnia superseria

BICEPS :
Łamaną sztangą stojąc :
-62kg na 6
-57kg na 8
-52kg na 10
-47kg na 12

Hanltami siedząc na przemian
-16kg max
-16kg max
-16kg max
-18kg po 6 na łape, max

Na wyciagu ściaganie linek za głowe
- 3 serie maxów

PRZEDRAMIE :-3 ćwiczenia po 3 serie .. pięknie spuchło.. wydaje się że idzie w przedramie

komentarz :
trening za***iście udany , pompa SUPER ! NITROX wciąż dziala ,pomimo iż to już prawie koniec testu 2 porcje biore cały czas i nie narzekam na pompe 105kg wziąłem na 5 ruchów czyli o 1 więcej niż w poniedziałek jestem bardzo zadowolony , 95kg poszło na 7 .. czyli w tych 2 pierwszych seriach zabrakło mi po 1 ruchu do pełni szcześcia.. za to nastepne serie to bajka poszło elegancko , nawet z zapasem..

biceps spompowany masakra, żyły wyszły na bicku.. fajnie łapsko wyglądało takie opuchnięte.. mocno też przedramie mi się spomopowało , więc postanowiłem jeszcze dobić na koniec je ćwiczeniami.. lubie katować mięsnie! oczywiscie trening dla mnie za krótki ,ale pociesza mnie fakt ,że jutro też ćwicze.. i jutro BARECZKI !!! i tricepsik.. elegancko , moze jeszcze nogi wrzuce hehe.. napewno wrzuce..

MÓGŁBYM ĆWICZYĆ CODZIENNIE , dlatego weekend nie jest taki fajny , bo beztreningowy hehe

pozdr.

Jaki Arnold!
Codziennie mu sie zachcialo cwiczyc! Na weekend narzeka! A to Ci faza.


Klatka fajnie w ciezarach, dojdz do 115

jedziesz ostro qrde ... napisz dokładnie co robisz na przedramie ;] , pozdr

Kamiru ja już tak mam pamiętam jak miałem po reduckji przerwe około 2tyg. OGARNĄŁ MNIE SMUTEK eheh

Bart co do przedramienia to:
nachwytem sztangą siedząc opartą o kolana:
ciężkie ćwiczenie,obciążenie też nie za duże ,żeby nie oszukiwać..robiłem samą sztangą 20kg i tak do bólu najlepiej około 15ruchów w serii i tak 3 serie maxów aż paliło.. potem dobiłem jeszcze hantelkami po 2.5kg

podchwytem ręce na łacwce siedząc:
i tutaj z ciężarem już jest dużo łatwiej.. 3 serie 40kg na 25ruchów.. 45kg na 15.. no i 40kg na 15.. przedramie wybuchłoooo

stojąc sztanga z tyłu nachwytem ugianie do tyłu:też 3 serie maxów , ciężar 20kg , 30kg , 30kg..

przedrami podchwytem sporo bierzesz chłopie , ale nachwyt popraw ;] ,dobre przedramie to fajna sprawa , w koncu to najczesciej ''eksponowana'' partia ;] , pozdr byq , rośnij dalej ;]

Oj nie powiedziałbym że nachwyt ma słaby w porównaniu do podchwytu! Nachwyt jest tak specyficzny, że każdy dodatkowy kilogram przy tym ćwiczeniu sprawia spore kłopoty! Podziwiam że Rip. aż 20kg robi, ja męczę się z mniejsza 10-14 kg. sztangą :) podczas gdy podchwytem, robie zbliżonymi ciężarami jak Rip.

PanParowka - masz racje.. nachwyt wykonując prawidłowo używa się baardzo małych ciężarów ja wcześniej robiłem sztangą 7-8kg i puchłem nieźle , teraz jest znaczy postęp ale ostatnia seria to jest coś około 10ruchów.. bo już przeciążenie jest na maxa..

nie czaję..pisz jaki to jest prawidłowy?

nachwytem brałem ponad 40 ale stojąc.

zdr.

"prawidłowy" to taki ktory wykonujesz prawidłowo ruch wykonujesz samym nadgarstkiem , a nachwytem przy wiekszym ciezarze czyt. 12 kg (mowie o swoim przypadku) ciezko zrobic pełny ruchu lub zdaza sie nie podświadomie podzucac jakby ciezar całym przedramieniem




Zmieniony przez - Bl4d3r w dniu 2007-07-15 11:41:56

miętki , na stojąco jest light , wez łapy na ławce tak zeby same nadg. wystawały i dajesz ;] , chyba o taki prawidłowy chodzi :D