Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Przmek k***a... zdrowia... masz dla kogo żyć, planujesz pewnie założyć rodzinę... wylecz się do końca i nie patrz przez pryzmat siłowni na to wszystko... serce masz mocno obciążone a kolejny raz zapalenie pluc które dojeżdża mocno organizm... trzymam kciuki bo komu jak nie Tobie zdrówko sie należy! h** w te kase, h** w te dźwiganie, miesnie itp jak dopada człowieka cos przez co przykuty lezy na łóżko w szpitalu to tamte rzeczy spadaja na ostatnie miejsce w liscie priorytetow

Ja wiem o tym. Siłka to jedno, ale jak pomyślę, że znowu robię taki problem Sylwii, że znowu wszystko dostanie po dupie od antybiotyków, przeciwbólowych... Znowu stracona kasa, za personalne ZUS mi nie odda. Leżenie, gapienie się w sufit całymi dniami. Wszystko się yebie, z każdej strony.

Jak widziałem na insta to aż nie chciało mi się wierzyć. Masakra, trzymaj się Przemo z całego serca życzę jak najlepiej

Ja nie wiem co napisać. Ale jak wcozraj mi to wieczorem napisałeś to nie potrafię o tym przestać myśleć;( Basia w tez to nie mogła uwierzyć jak jej dzis powiedziałem...tym batdziej ze w czwartek jeszcze mówiliśmy o tym ze wychodzisz na prostą...

Zdrowiej ,trzba odpusic silke i saa dychanc pozwolic organizmowi odpoczac,psycholog nie pomoze psychiatra i tabletki an wyluzowanie typu symplamor,parogen...lekkie

Tak tak odpuścić siłkę... To już w ogóle się nie pozbieram.

Dlatego musisz isc do specjalisty wziasc leki(wyluzuja Cie) i odpczac od tego bledengo kola!I tak bardzo duzo zrobiles

Wolę ćwiczyć choćby jak p***a, niż faszerować się psychotropami. Bardziej mi to pomoże.

To dałeś.

Serotogeniki czy inne leki zamiast ćwiczeń...
O stary...

Zresztą glupi nie jest, a gadanie żeby odpuścił siłownię wcale mu nie pomoże, a wręcz wqrwi i dobije.

Zdrowiej tam szybko Przemo

a może tak:
- doleczyć na maxa płuca
- zaplanować zrobienie brzucha
- w tym czasie wywalić na te 2-3miechy spora cześć ćwiczeń - pobawić się małymi partiami typu: łapy, barki w unoszeniach.
- i wrócić stopniowo przez kolejne 2-3miechy - po tym czasie dorzucić coś co uważasz za mocniejsze od mono.
Jak to zaplanujesz z głową to sporą część leczenia zrobisz sobie w warunkach domowych.
Masz złą sytuacje od dłuższego czasu, działasz impulsywnie, chaotycznie, doraźnie - zaplanuj to jak facet krok po kroku.
Jak nie tak, to p******nie ci trawienei od tych NLPZtów i na jedno wyjdzie.
"Szybka jazda zawsze prowadzi do wypadku", zwolnij i jedź dłużej. Tu nie chodzi o przesiadke w PKSa tylko ze 180 na 140km/h






Zmieniony przez - kwachor w dniu 2018-09-09 21:54:09