Do wypadku doszło w trakcie kręcenia sceny walki między Stallone a Stevem Austinem, byłym zawodowym zapaśnikiem, znanym jako Stone Cold. Młodszy o ponad 20 lat przeciwnik aktora wyprowadził cios, którego nie udało się gwiazdorowi sparować, ani uniknąć. Uderzenie nie tylko doprowadziło do pęknięcia karku, ale zupełnie zamroczyło powalonego na plecy Stallone’a.
Moja walka z Stevem Austinem zakończyła się w szpitalu – wspomina aktor. Nie mówiłem o tym wcześniej, ale jeszcze w trakcie kończenia zdjęć przeszedłem poważną operację karku. Mam tam teraz kawałek metalowej płytki. Lekarze straszyli, że gdyby pęknięcie było szersze, mógłbym zostać kaleką.

Zmieniony przez - seia w dniu 2010-01-08 22:32:22