Czy jest sens wprowadzać jakąś dodatkową suplementację w przypadku dziewczyny, która chce zwiększyć masę mieśniową i twierdzi, że nie widzi efektów swoich treningów, tylko moim zdaniem po prostu ma złą dietę. Sama jestem sceptycznie nastawiona do tego, wydaje mi się, że powinna najpierw wprowadzić porządną michę i zobaczyć jakie będą efekty. Dodam jeszcze, że ma pracę fizyczną dlatego nie jestem pewna czy moje rozumowanie jest w porządku i może rzeczywiście powinna wspomóc czymś regenerację. Dziewczyna ma 25 lat i trenuje regularnie od 4 miesiecy 3 razy w tygodniu.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
tak jak piszesz, prawidlowe odzywianie przede wszystkim , inaczej nie ma sensu zadna suplementacja
...
Napisał(a)
Najpierw poprawki, jak już będzie dograne wszystko, ale gdzieś tam jakiś brak się pojawi w żywieniu czy np tyle nie może zjeść bo nie jest przyzwyczajona, to można w razie czego wspomóc się odżywką np białkową
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
Rozumiem i zdaję sobie sprawę, że priorytetem jest dobrze zbilansowana dieta. Jeśli chodzi o odżywki uzupełniające dietę w przypadku kiedy nie można przejeść tyle ile się powinno to zaproponowałabym jej nawet nie białko, ale jakiś gainer. Wydaje mi się (właściwie jestem przekonana o tym), że głównym problemem jest zbyta mała ilość węglowodanów w diecie wynikająca z głębokiej nieświadomości, że żeby rosnąć samo białko nie wystarczy, a wręcz można sobie zaszkodzić jeśli się z ilością przedobrzy.
Ale precyzując jeszcze moje pytanie, zastanawiam się czy jeśli już kwestia diety będzie ogarnięta to np. kreatyna + beta alanina mogłyby wspomóc z uwagi jeszcze na dodatkowe obciążenie fizyczna pracą zmianową?
Ale precyzując jeszcze moje pytanie, zastanawiam się czy jeśli już kwestia diety będzie ogarnięta to np. kreatyna + beta alanina mogłyby wspomóc z uwagi jeszcze na dodatkowe obciążenie fizyczna pracą zmianową?
...
Napisał(a)
Tak jest kreatyna i beta alanina to najlepsze wyjście, silniejszego legalnego anabolika od kreatyny nie ma.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!