Strict curl, jedziemy po złoto

Dokładnie, nie ma co snuć domysłów, różnie bywa.
Ja pierwszy raz w życiu złamałam kość rok temu. Okazało się, że mam za mocne więzadła i zamiast zerwać to pociągnęło szczyt kości

W sumie każdy sport to ryzyko, chyba tylko szachy są bezpieczne W OCR też ostatnio było trochę wypadków. Czasem wystarczy mieć pecha

No Goldi ledwo założyłeś dziennik a już zadrukowałeś 3 str..
Czyli trzeba będzie zaglądać do tego działu

Pompki raczej bez kontuzyjne w każdej chwili można się położyć

Wycwiel bo ja to drukarz jestem hehe

Nie nadążymy czytac

Haha będziesz nocki zarywał i czytał

Jedynie co mam słabe to nadgarstki jakoś nie potrafię zbudować siły, jak widzę jak chłopaki robią uginania nadgarstków hantelka na 90 kg to łezka się kręci bo ja to tylko połowę biorę w formie jak jestem hehe

Już nie mówię o tych co ponad 150 kg na hantelku targają na nadgarstek to jest dopiero siła nadludzka

Przy tym wydarzeniu w Opolu byłem.
Sam przed tem próbowałem swoich sił z zawodnikiem armwrestlingu-Zukowski chyba sie nazywał,były strongmen.
Kładł mnie tak lekko swojątechnka-nie byłem wstanie się nic przeciwwstawić.
A potem przyszły dziewczyny kilka próbowało z zawodniczkami i jednej kość chrupła.

Przyczyna takich pęknieć jest sposób trenowania-typowo jak na silowni,nie wzmocni skretnie mieśni i kośći.
Stąd potrzebny jest trening armwreslingowy oraz ćwiczenia w różnych płaszczyznach pod obciażeniem-np ćw gimnastyczne,street workout,sporty walki itp.

O tak ćwiczenia gimnastyczne i street workout są mega potrzebne tutaj i niesamowicie rozwijają siłę Tomasz Zocholl chyba o niego Ci chodziło taki wysoki łysy były strongman