Saku odkrył słaby punkt Arony! %)

Saku stwierdził, że Arona jest za dobry, aby walczyć z nim w stójce lub w parterze. Będzie próbował atakować, a nawet skończyć go... KUCAJĄC!

LOL

Uważam, że to raczej jakiś JOKE Sakuraby, ale jest w tym pewna logika. Napieranie na przeciwnika mając bardzo niską pozycję daje swoje plusy np: trudno bardzo obalić kogoś w takiej pozycji. Taką taktykę przyjął Royler Gracie z Juan'em Valles'em w ADCC. Jednak coś mi się wydaje, że można także oberwać mocnego kopniaka na mordę na poziomie low-kicka.

A ja czuję, że Sak wygra z Aroną...

Ja myśle, że w tej pozycji przyjmie lacza i aut.

To joke ze strony Saku rzecz jasna.

i tak saku pokona Arone

No ja jakos tego nie widze.Saku to moj ulubiony zawodnik ale zejdzmy na ziemie,Arona ma przewage na co by nie patrzec- sila, parter i stojka pewnie tez.Zreszta nawet jak stojke mialby****owa to i tak nie sadze aby Saku byl w stanie znokautowac Arone.Jesli wygrana ze strony Japonca to tylko punkty.I o taki wynik bede trzymal kciuki.A i tak mysle ze jesli nie Rogeiro to tylko Shogun moze zdobyc pas bo Silva cos za dobrze nie wygladal na ostatniej walce.No moze Igor jeszcze zaskoczy.Ciezko powiedziec ale zapowiada sie ciekawie.

Chodza sluchy ze ten slaby punkt to punkt G

Dobre łap sogacza za znajomośc anatomi hehe