SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Ale też taki fakt że boki od zawsze miałem i jednak to też jedno z miejsc gdzie najszybciej się dokłada;/ jeszcze za czasów team natural chyba nigdy nie udało mi się ich do końca odpalić. Zawsze jakoś na.końcu schodzily pomijając nogi bo one to zawsze były dlatego w tle. Predyspozycje do estro więc pamiętam że były czasy gdzie góra w żyłach a nogi jak na masie Teraz większą wiedzą to i wie się jak szybciej działać. No a teraz jak wpsomanilem zarcia jak na mnie jest sporo ale oczywiście dobrego zarcia, micha jest trzymana i nadal rotacja. Jednak właśnie to już taki etap masy gdzie te boki będą szybko rosły no ale ostatnie podrygi masy więc jakoś bardzo się o to nie spinam;) bo gdzie nie gdzie się pewno fatu więcej odłożyć ale może też co nieco miecha wpadnie tam gdzie trzeba

P.s teraz mimo że jest dziś MC i jest około 4k kalorii to właśnie będzie ostatni posiłek a ssanie jest od około godziny i to dosyć mocne aż dziwne. Ale nie było jak wczensiej zjeść;d


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2016-12-19 22:36:12

U mnie kurde też dramat z boczkami. I mimo, że teraz w lecie je mocno dopaliłem, to i tak szybko się tam fat odłożył.
Za to jak z nogami miałem taki sam problem, tak teraz prążki cały czas.

lepiej boczki niz brzuch i cycki %)

Z nogami mam podobnie, raz dociete i w sumie teraz ciezko je doprowadzic do zlego stan

Widzisz, tylko ja zazwyczaj zaczynam redukcję właśnie przez boczki. Bo przód jest w miarę ok, a przez boczki wyglądam jak bąk i już muszą ciąć, bo siedzi mi to w bani...

BzykuDG

Widzisz, tylko ja zazwyczaj zaczynam redukcję właśnie przez boczki. Bo przód jest w miarę ok, a przez boczki wyglądam jak bąk i już muszą ciąć, bo siedzi mi to w bani...

mam identycznie to samo własnie o ile wszystko inne do zaakceptowania to przyhcodzi taki moment ze boczki zaczynają sie wylewać ;(

pull 1

PULL 1

1. MC R6 +
2. Sciąganie drązka szeroki neutral 5x 15-10
3. Wiosło półsztangą jednoracz na podeście 5x10
4a. Unoszenie hantli bokiem 5x12
4b. Face pull 5x12
5. uginanie sztanga 5x10

12min interwalow 5min aerobów

Poszło zaj**iście. minus to mega back pumsy, zamowiłem tauryne moze cos pomoże i drugi minus ze powrtó po 1,5tyg wiec sporo osoob zagadywało :D

MC dałem rampe 6, bo to juz koncówka, zaczałem zachowawczo 170kg lajtowo, potem seria regresu i back pumsy zabiły xD

sciaganie neutralem weszło perfekcyjnie, mega czucie

potem na wiosle troche tempo spadło, ale tez świetnie weszło

barki to partia chyba która najbardziej lubie trenowac wiec to zawsze ok

iceps wyjatkowo wiekszym ciezarem z lekkim oszukaniem

na koniec interwał zeby troche ten metabolizm podkreci przed świętami
i wieczorem przed ostatnim posiłek pojawiło się mega ssanie aż dziwne


MICHA:

MC

1. 140g płatków jaglanych, 100g jablka, 200g białek jaj, 2 jajka, 15g wpc
2. 65g ryżu, 200g piersi, 10g omega
3.125g ryżu, 200g piersi, 10g kokosowego
TRENING podczas 30g bcaa+50g carbo
4.60g ryżu, 40g rodzynek, 35g żelek, 50g puddingu AN
5. 50g ryżu, 150g jabłko, 230g twaróg, 80g smietana 18%
6. 5jajek, 25g oleju kokosowego



SUPLEMENTACJA:

ALLNUTRITION Ultra Whey po treningu i do omleta

BCAA SFD 40g podczas treningu

Complex Vitamin SFD 2kaps rano i wieczorem

ALLNUTRITION Vitamin C 5g na noc

witamina d3+k2 2x2

glutamina 25g rano i wieczorem

fajnie widzieć normalne wpiski w Twoim dzienniku, oby się już ustabilizowało

Ssanie norma... ciężki trening + dowalileś interwał ja największe przepały mam po FBW 6-8 reps

Ony bylo tylko lepiej . Dobrze ze juz poszedl trening . Z bokami i dolna czescia brzucha mam to samo ale schodzi raz dwa jak Przem ci napisal strone wczesniej . Na bank poszlo i progress znowu bedzie widoczny ja sledze i trzymam kciuki za cb

oby teraz już przez przeszkód, ze straconym czasem się prawie pogodziłem...
redu i tak kiedys w styczniu zaczynam, a reszte czas pokaże jak będzie z tym porgresm, co z zawodmai itp
teraz troche też więcej innych spraw na głowie, ale myśle ze to szybko minie




Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2016-12-20 11:47:52