SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2853406

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 170 Napisanych postów 7828 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 152042
Marian raz dźwignąłeś tą chorobę to i teraz dasz radę, jesteś bogatszy o doświadczenie, więc będzie tylko lepiej a ta "utrata na jakości" w Twojej sylwetce... już ja to znam u Ciebie może spróbuj faktycznie wyluzować 1-2 tyg. to i tak Ci nic nie zmieni, a może zdrowie diametralnie się poprawi ? Bo tak widzę, że u Ciebie problem jest żeby się poopyerdalać, muszę dać Ci kilka lekcji heh
1

Zgodny z regulaminem.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2435 Napisanych postów 3137 Wiek 32 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 173179
ale czemu ma sie op*****lac, skoro byl na wakacjach wczesniej, idzie wszystko zgodnie z planem oprocz tych p******onych zatok... wlasnie tu nie ma co luzowac, a probowac znalezc wyjscie z problemu - co Marian robi i propsy za to

Marian mogles lekko przez stan zapalny podejsc woda, ale nie przejmuj sie, zejdzie tak szybko jak i on zniknie.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609917
arnold69
Marian raz dźwignąłeś tą chorobę to i teraz dasz radę, jesteś bogatszy o doświadczenie, więc będzie tylko lepiej a ta "utrata na jakości" w Twojej sylwetce... już ja to znam u Ciebie może spróbuj faktycznie wyluzować 1-2 tyg. to i tak Ci nic nie zmieni, a może zdrowie diametralnie się poprawi ? Bo tak widzę, że u Ciebie problem jest żeby się poopyerdalać, muszę dać Ci kilka lekcji heh


arni no tak teraz juz jestem troche mądrzejszy bo rok temu było podobnie, ale jak widac ciezko sobie z tym poradzic najgorsze jest to ze kazdego dnia sie kładziesz z nadzieja ze bedzie lepiej a wstajesz i jest hvjnia
wiesz co fakt ciezko mi odpuścisz....ale tez nie mam pewności ze jak odpuszcze to wyzdrowieje a wtedy bym sie w ogole wkvrwił :D
ciezko odpuscić tez pewno dlatego ze raczej cały okres masowy az do momentu zatok był przperocownay chyba najlepiej jak sie dało, ciekzo teraz zeby wąłsnie odpusciśc i sie cofac, tego szkoda :P

pewno i tak przez stan zapalny i w jakis sposób dowalnie organizmu na treningu progresu nie robie ze względu ze organizm walczy z chroba a nie mysli o progresie:D
ciezko mi odpuscic, musiało by byc faktyczne tak ze bym nie mial siły wyjsc z domu jak np było w sylestra

czy robie dobrze pewno nie

Ale jak Dawid wspomniał wszystko szło fajnie nawet jak te zatoki były na poczatku to cąły czas kalmot w gore z treningu na trening, a sylwetka tez szła na plus(pewn mogło byc lepiej jakbym byl zdrów)
ale od 2tyg jest troche wieksza lipa, jednak pocieszam sie ze teraz juz bedzie lepiej

Dawid chociaż Ty mnie rozumiesz hehe
ale jak piszesz niby dlugo szło wszytsko według planu mimo zatok ale tez ciagle szukam jakiegos rozwiązania co innego jakbym nic nie rrobił w tym kierunku

Siłowo tez szło bardzo fajnie az do treningu dzien przed sylwkiem gdzie samopoczucie sie pogorszyło, ale potem znowu po 3-4 dniach było na treningu ok
zobacyzmy jak to teraz bedzie

nie chce zapeszac ale tej nocy mi sie pierwszy raz w miare oddychało jedynie mocno kaszlało, bo z rana jak j**ne flegmą o muszle to czasem sie boje ze porcelana peknie
teraz zapewne na antybiotyku bedzie osłabienie no ale jakos ogarniemy
musi w koncu puscici bo musze zaczac przygotowania a tam k***a mam byc 100?% zdrowy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217558
Idz dalej za ciosem, rob swoje, w tym roku bedziesz mial podwojna satysfakcje- za wyniki i za nie poddanie sie chorobie W koncu i ona odpusci robiac miejsce na ostrzejszy trening, z czysta psycha
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609917
otóż to Tomku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609917



6.01.2018 MASA tydzień 11 klata+bok barkow+triceps



Klatka i tricepsy

- ściganie linek w bramie lub buuterfly 4s 15, 12,10, 10 10x37kg 10x37kg
- Wyciskanie sztangi na shmicie skos w górę 5s 6p 6x120kg 6x140kg
- Wyciskanie na hammerze poziomo / sztangielki poziomo 4s 12, 10p 8p, 8p 8x47,5kg na stronę
- Fly press w lekkim skosie górnym 4s 12p, 12, 10, 10p 10x10x32,5kg
- Wyciskanie hantli lekki skos ujemny 4s 15, 15 10p, 10p 10x10x35kg

- Wyprosty ze sznurem 2s 15, 12 10, 10 10x10x59kg
- wąskie wyciskanie 5s 6p 6x100kg 6x122,5kg
- Francuskie wyciskanie lezac 3s 15, 12 10p 10x40kg
- wyciskanie zza głowy sznurem 2s 15p


25min cardio na czczo

Bez porównania duzo lepszy trening jak tydzien tmeu gdzie była tragedia i tez zaprogresowane dalej, 140kg na skosie ostatnie 4x z ppmoca ledwo ledwo teraz poszło 5 samemu i 6 delikatnie co pomogł-podobno :D

ale całokształt treningu niebo a ziemia z tym co tydzien temu







1. jajecznica z kurczakiem
2.ryz, kura, lniany
3.ryż, gruszka, jabłko, płatki, wpc
4. ryż, wafle,kura, troche dżemu, olniany
5.kolacja na Kocierzu
6.makrela, lniany

na Kocierzu kolacja podobno z okazji że to juz j**ało 5lat z moją wiedźmą :* wpadło grilowane miecho z ziemniakami zapiekanymi i zestaw surówek ale kvrwa pech chciał ze te surówki totalnie nie moja bajka:D z marchewki tylko spobowałem i wiedzialem ze zostanie:d druga cos z kapusta i kukurydza a kukurydzna tez nie dla mnie no ale zjadłem
do tego sałatka z kurczakiem 3/4 bo moja nie dojadła, a i na przywitanie byl chleb ze smalcem wiec ja oj**alme sucha pajde:D

ale ogolnie zawiodłem się tam żarciem albo akurat źle wybrałem, tym bardziej sie wkuriwłem ze to pewno ostatni taki niby oszukany posiłek przed przygotowaniami wiedzialem zeby jechac na shusi:D







rano: potas. cmoplex witamin, d3k2, witamina c, sanprobi,szejk:glutamina, wit c, ocet jablkowy 20min przed sniadaniem
na treningu: carbo, bcaa, tauryna, kreatyna
po treningu magnez

ala 4x300mg
enzymy z NOW 2x1tab
chrom 2x 200mcg
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609917
dziś wpadły plecy ale inaczej niz normalnie w rozpisce, troche mi sie juz ten plan znudził i polecaiłem po swojemu :P

ale poszło super, wiosło nachwytem ciezko na poczatek i regres do tego, potem wiosło na hamerze jednorącz chyba z 6s tez ciezko, nastepne sciaganie nachwytem 2s wstąpene 2 ciezkie plus 3 serie za kark, kolejnie wiosło na platformie podchwytem 3s, wiosłowanie na wyciągu dolnym 4s plus potem stwierdziłem ze nagram filmik z pasem :D ale 1s ziomek źle nagral wiec musialem zorbić 6serie:d potems sciagnie neutral i narciarz wiec spora objętośc

samopoczucie troche dziś lepsze, ale wczoraj jak wracalismy z Kocierza to nie dosc ze uszy mi zatkało to nos tak ze sie nic a nic oddychac nie dało, trzymało długo dopiero w nocy kiedyś pusciało

na antybiotyku czuć niestety osłabienie w sensie kondycja i po powrocie do domu scieło mnie na 20min mozna powiedziec ze na siedząco

probilem tez dziś kontrolne zdj dla Adama, ale pewno je tu wrzuce zebym wiedzial jak jest na koniec masy, bo pewno niebawem koniec więc juz raczej nie bede znowu cykał






Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2018-01-07 19:51:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609917
waga oscyluje w granicy 104,5-105,5kg, teraz raczej z naciskiem na niższą

Ostatnie 2 tygodnie były słabe, niby wszystko według planu ale przez chorobe i mocny stan zapalny który jest nadal raczej progresu nie było, gorzej moze tez nie ma, moze ciut wieksza mgła-ale pewno powinienem sie cieszyc ze raczej nie zaliczyłem regresu, a teraz mam nadzieje że juz bede tylko zdrowszy
Wiadomo zawsze chciało by sie lepiej, ale mimo j**ania sie z tym zatokami od około 10 listopada starałem sie dac od siebie tyle ile mogłem, jednak od 2tyg juz była spora kumulacja i nikomu nie zycze takiego h**ostwa:d

Dzis nie będę się rozpisywał a może na dniach dam zestawienie zdj jak to było na poczatku masy w czerwcu i jak teraz, i jak to było rok temu na koniec masy a jak teraz.
waga rok tmeu na koniec masy 100kg przy napewno wiekszym bf%, a na poczatku masy w czerwcu było chyba około 90kg

zdj dam kilka bo nie chce m sie wybierac, pozowanie maskra:d

zdj robione na czczo od razu po wstaniu, na stole apteka i pełno husteczek:d












...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 900 Napisanych postów 2260 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 174885
ale inhalatorka tam brakuje? teraz to koszt 100-200zł, wlewasz, wdychasz i rozrzedza elegancko.


Zmieniony przez - kwachor w dniu 2018-01-07 20:44:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BzykuDG Zawodnik IFBB
Ekspert
Szacuny 10621 Napisanych postów 16182 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 272461
Na koniec masy docięty bardziej, niż niektórzy na redukcji . Zayebicho jest i przestań marudzić!
1

Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wyjazd na zawody w piątek w dzień ładowania.

Następny temat

SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

WHEY premium