Jestem po 6 tygodniach redukcji, do tej pory mój plan tygodnia wyglądał tak:
Pn: Bjj
Wt: Bjj
Śr:Siłownia
Czw: Bjj
Piątek: Siłownia
Sobota: Wolne (wtedy troche odpuszczam diete)
Nd: Siłownia
Dieta jest zbilansowana, w tej chwili: wegle 2g/kg masy ciała, Białko 2g/kg reszta tłuszcze.
Wychodzi 2450kcal. Zaczynałem od 3000kcal
Oprócz treningów moja aktywnośc jest raczej niska.
Troche ostanio redukcja idzie oporniej, a nie chce ucinać kcal więc chciałem dodać sobie aeroby, tylko że chciałem to zrobić tak:
Pn:Po śniadaniu aero 30 minut, wieczorem bjj
WT: j.w
Śr:Siłownia
Czw:aero rano bjj wieczorem
Pt:silownia
Sob:wolne
Nd;Silownia
Trening FBW same podstawy.
Aero umieściłem tak a nie po siłce, ponieważ po cwicze raczej wieczorem i w ciemnosciach nie bedę biegał, a dodatkowo mam problemy z krązeniem i jak sobie rano pobiegam to pozniej caly dzien lepiej mi sie funkcjonuje
Chciałem was generalnie spytac czy to bedzie dobry rozklad, czy jednak za duzo tego wszystkiego ?
Dodam, że przy aktualnym rozkładzie nie czuje zadnego przemeczenia.
Z góry dzięki za wszelką pomoc
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 20
Waga: 78,5
Wzrost: 178
Cel treningowy: Redukcja aktualnie
Staż treningowy na słowni: Rok
Uprawiane inne sporty: jak w temacie
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): wszystko oporocz maszyn
Dieta: jest
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak