Waga jakies 99-100kg, czyli jakies plus 3kg od poczatku cyklu, czyli prawie 5 tygodni, bo mete zaczalem 5 tydzien brac dzisiaj, a suste zaczalem tydzien przed meta jakos. Niewiele moze to sie wydawac te 3kg, ale jakosc miesnia poprawia sie caly czas i sila rosnie przeokrutnie
(po mecie ja np. malo masy lapie, za to w hvj sily i ubicie miesnia, nie zalewa mnie meta). Teraz jak od tamtego tygodnia dolozylem do tego
x-tren to juz w ogole masakra jest.
Nogi wrzuce po nastepnym trenignu, obiecuje
.
Zaraz sie pomierze i napisze wymiary, nie pisac nic chwile.
No to tak (wymiary na zimno): lapa lekko ponad 47cm, przedramie luzne 36cm, klata w najszerszym miejscu 129cm, pas 87cm, brzuch 88cm, udo 67cm, lydka prawa 44cm, lewa 42cm
(zlamanie w kostce i mimo, ze minelo juz 2 lata od zlamania i rok od wyjecia srub dysproporcja zostala i pradopodobnie juz nie da sie jej wyrownac, na szczescie przysiady na duzych ciezarach moge robic i to bez bolu), kark 45cm, kvtas w zwisie 20cm, obwod kvtasa w zwisie 15cm
. Jak mi stanie to wtedy podam wymiary na pompie
.
Co do sily to pisze na biezaco jak idzie, ale rosnie z treningu na trening i to sporo
.
Zmieniony przez - Nacjol255 w dniu 2011-07-04 10:02:22