Daneku
REDUKCJA TŁUSZCZU:
O ile suplementacja ukierunkowana na wzrost masy ciała jest dziedziną prężnie rozwinięta a najnowsze preparaty powodują szybkie i zauważalne efekty to w przypadku redukcji tłuszczu możliwości wspomagania są zupełnie inne.
Choć reklamy w prasie kulturystycznej, kobiecej i codziennej zapewniają nas o możliwość utraty zbędnych kilogramów bez wysiłku, rzeczywistość pokazuje co innego - otyłość jest poważnym zjawiskiem społecznym i to w krajach, w których na suplementację stać praktycznie każdego.
Nie ma obecnie substancji, która pozwoliłaby schudnąć bez wyrzeczeń z naszej strony.
Co to są kalorie, dlaczego ludzie tyją i chudną?
Kalorie (kcal) lub dżule są jednostkami energii. Energia to zdolność do wykonania pracy. Aby np. przemieścić kamień z miejsca na miejsce (wykonać pracę) należy najpierw posiadać odpowiednią ilość energii. Energię taką posiadają produkty spożywcze. Przyjmując je zaopatrujemy organizm w energię potrzebną do jego funkcjonowania i aktywności.
Zgodnie z prawem zachowania energii, energia nie może po prostu znikać, może jedynie być przekazywana. II zasada termodynamiki mówi o dwóch możliwościach przekazania energii: przez pracę i przez ciepło.
W procesie trawienia pokarm zostaje pozbawiony energii i wydalony jako nieenergetyczny, uzyskana energia oddana zostaje w postaci pracy (aktywności ruchowej) oraz ciepła (ciepłota ciała).
Jednak zdarza się, że wartość kaloryczna (energia) przyjmowanych posiłków jest większa niż oddana w postaci pracy i ciepła. Co wtedy? Wtedy właśnie organizm magazynuje pewne składniki odżywcze aby mógł uwolnić z nich energię później np. w przypadku deficytu w przyjmowanych posiłkach. Magazynuje je na wiele sposobów- glukoza, jako zasób energetyczny występujący we krwi oraz w postaci podskórnej- tkanki tłuszczowej. W sytuacji gdy wykonujemy pracę organizm sięga do tych zasobów redukując ich ilość. W skrócie; jedzenie to dawki energii, wysiłek - sposób na jej oddanie, a nasz organizm to bufor magazynujący tę ilość składników pokarmowych, których nie wykorzystaliśmy energetycznie.
Jeżeli energetyczność posiłków, w dłuższym okresie, jest wyższa niż energia wydatkowana - tyjemy.
Jeżeli energetyczność posiłków, w dłuższym okresie, jest niższa niż energia wydatkowana - tracimy na wadze (spalamy zmagazynowane składniki pokarmowe).
Jeżeli zrozumie się zagadnienie równowagi energetycznej łatwiej oprzeć się bezzasadnym obietnicom o substancjach, które "spalają tłuszcz".
Reklamy proponujące "spalacze" uciekają się do szczegółowych biochemicznych opisów procesu spalania tłuszczu. Oczywiście istnieje wiele związków, które uczestniczą w tym złożonym procesie (np. enzymy, witaminy, karnityna) a ich brak utrudniłby przemiany energetyczne, co objawiałoby się niezdolnością do wykonania wysiłku. Jednak wiara, że samo dostarczanie takich substancji pociągnie za sobą redukcję tłuszczu można porównać do przekonania, iż od noszenia większego portfela przybędzie nam pieniędzy. Wszystkie te pseudonaukowe opisy pomijają delikatnie podstawową kwestię: w procesie spalania tłuszczu powstaje energia, więc co się z nią dzieje skoro w myśl II zasady termodynamiki może być oddana jedynie w postaci pracy lub ciepła? Spalanie tłuszczu nie nastąpi, jeżeli nie będzie pokrycia energetycznego dla uwolnionej dawki energii.
Nie istnieją żadne spalacze tłuszczu! Co więcej substancje takie nigdy nie powstaną. Prawa fizyki są nieubłagane.
Jak więc pomóc organizmowi w oddawaniu nadmiaru energii?
#Zwiększenie oddawania energii w postaci ciepła:
W praktyce polega to na wywołaniu stałej gorączki. Osiąga się to przy pomocy tzw. termogeników (mieszanina efedryny, kofeiny i aspiryny). Metoda ta jak łatwo się domyśleć nie jest obojętna dla zdrowia, a termogeniki choć są dopuszczone do obrotu w USA, w Polsce i Europie nie są legalnie dostępne.
#Wywołanie mimowolnej zwiększonej aktywności ruchowej:
Tu stosowano substancje oparte o amfetaminę, metoda ta jest najbardziej niebezpieczna. Znacznie łagodniejsze w działaniu, za to nieszkodliwe są substancje zawierające kofeinę: kawa, zielona herbata itp. Powodują one "ożywienie" ruchowe, a co za tym idzie nieco większy wydatek energetyczny.
#Usuwanie z organizmy substancji pokarmowych bez procesu spalania:
Od razu mówimy, zdrowy organizm jest tak skonstruowany, że stara się odebrać energię z każdego przyjętego pokarmu a nadmiar przechować. Ingerencja w ten mechanizm jest możliwa (środki wymiotne, wywołujące biegunki) jednak zawsze jest to proces patologiczny. Alternatywnie można usuwać zgromadzoną tkankę tłuszczową chirurgicznie.
#Zwiększenie możliwości wysiłkowych:
Niestety nie ominiemy tutaj problemów związanych z koniecznością podjęcia dodatkowej aktywności fizycznej. Jednak istnieją substancje, które pozwalają wykonywać dłuższy, bardziej energochłonny trening przy mniejszym zmęczeniu. Do związków takich należy między innymi popularny w kulturystyce b-hydroksy-b-metylomaślan (HMb), a wśród związków wysoko wyspecjalizowanych - C3H3O3Ca.
źródło --> www.kulturystyka.com.pl
O ile suplementacja ukierunkowana na wzrost masy ciała jest dziedziną prężnie rozwinięta a najnowsze preparaty powodują szybkie i zauważalne efekty to w przypadku redukcji tłuszczu możliwości wspomagania są zupełnie inne.
Choć reklamy w prasie kulturystycznej, kobiecej i codziennej zapewniają nas o możliwość utraty zbędnych kilogramów bez wysiłku, rzeczywistość pokazuje co innego - otyłość jest poważnym zjawiskiem społecznym i to w krajach, w których na suplementację stać praktycznie każdego.
Nie ma obecnie substancji, która pozwoliłaby schudnąć bez wyrzeczeń z naszej strony.
Co to są kalorie, dlaczego ludzie tyją i chudną?
Kalorie (kcal) lub dżule są jednostkami energii. Energia to zdolność do wykonania pracy. Aby np. przemieścić kamień z miejsca na miejsce (wykonać pracę) należy najpierw posiadać odpowiednią ilość energii. Energię taką posiadają produkty spożywcze. Przyjmując je zaopatrujemy organizm w energię potrzebną do jego funkcjonowania i aktywności.
Zgodnie z prawem zachowania energii, energia nie może po prostu znikać, może jedynie być przekazywana. II zasada termodynamiki mówi o dwóch możliwościach przekazania energii: przez pracę i przez ciepło.
W procesie trawienia pokarm zostaje pozbawiony energii i wydalony jako nieenergetyczny, uzyskana energia oddana zostaje w postaci pracy (aktywności ruchowej) oraz ciepła (ciepłota ciała).
Jednak zdarza się, że wartość kaloryczna (energia) przyjmowanych posiłków jest większa niż oddana w postaci pracy i ciepła. Co wtedy? Wtedy właśnie organizm magazynuje pewne składniki odżywcze aby mógł uwolnić z nich energię później np. w przypadku deficytu w przyjmowanych posiłkach. Magazynuje je na wiele sposobów- glukoza, jako zasób energetyczny występujący we krwi oraz w postaci podskórnej- tkanki tłuszczowej. W sytuacji gdy wykonujemy pracę organizm sięga do tych zasobów redukując ich ilość. W skrócie; jedzenie to dawki energii, wysiłek - sposób na jej oddanie, a nasz organizm to bufor magazynujący tę ilość składników pokarmowych, których nie wykorzystaliśmy energetycznie.
Jeżeli energetyczność posiłków, w dłuższym okresie, jest wyższa niż energia wydatkowana - tyjemy.
Jeżeli energetyczność posiłków, w dłuższym okresie, jest niższa niż energia wydatkowana - tracimy na wadze (spalamy zmagazynowane składniki pokarmowe).
Jeżeli zrozumie się zagadnienie równowagi energetycznej łatwiej oprzeć się bezzasadnym obietnicom o substancjach, które "spalają tłuszcz".
Reklamy proponujące "spalacze" uciekają się do szczegółowych biochemicznych opisów procesu spalania tłuszczu. Oczywiście istnieje wiele związków, które uczestniczą w tym złożonym procesie (np. enzymy, witaminy, karnityna) a ich brak utrudniłby przemiany energetyczne, co objawiałoby się niezdolnością do wykonania wysiłku. Jednak wiara, że samo dostarczanie takich substancji pociągnie za sobą redukcję tłuszczu można porównać do przekonania, iż od noszenia większego portfela przybędzie nam pieniędzy. Wszystkie te pseudonaukowe opisy pomijają delikatnie podstawową kwestię: w procesie spalania tłuszczu powstaje energia, więc co się z nią dzieje skoro w myśl II zasady termodynamiki może być oddana jedynie w postaci pracy lub ciepła? Spalanie tłuszczu nie nastąpi, jeżeli nie będzie pokrycia energetycznego dla uwolnionej dawki energii.
Nie istnieją żadne spalacze tłuszczu! Co więcej substancje takie nigdy nie powstaną. Prawa fizyki są nieubłagane.
Jak więc pomóc organizmowi w oddawaniu nadmiaru energii?
#Zwiększenie oddawania energii w postaci ciepła:
W praktyce polega to na wywołaniu stałej gorączki. Osiąga się to przy pomocy tzw. termogeników (mieszanina efedryny, kofeiny i aspiryny). Metoda ta jak łatwo się domyśleć nie jest obojętna dla zdrowia, a termogeniki choć są dopuszczone do obrotu w USA, w Polsce i Europie nie są legalnie dostępne.
#Wywołanie mimowolnej zwiększonej aktywności ruchowej:
Tu stosowano substancje oparte o amfetaminę, metoda ta jest najbardziej niebezpieczna. Znacznie łagodniejsze w działaniu, za to nieszkodliwe są substancje zawierające kofeinę: kawa, zielona herbata itp. Powodują one "ożywienie" ruchowe, a co za tym idzie nieco większy wydatek energetyczny.
#Usuwanie z organizmy substancji pokarmowych bez procesu spalania:
Od razu mówimy, zdrowy organizm jest tak skonstruowany, że stara się odebrać energię z każdego przyjętego pokarmu a nadmiar przechować. Ingerencja w ten mechanizm jest możliwa (środki wymiotne, wywołujące biegunki) jednak zawsze jest to proces patologiczny. Alternatywnie można usuwać zgromadzoną tkankę tłuszczową chirurgicznie.
#Zwiększenie możliwości wysiłkowych:
Niestety nie ominiemy tutaj problemów związanych z koniecznością podjęcia dodatkowej aktywności fizycznej. Jednak istnieją substancje, które pozwalają wykonywać dłuższy, bardziej energochłonny trening przy mniejszym zmęczeniu. Do związków takich należy między innymi popularny w kulturystyce b-hydroksy-b-metylomaślan (HMb), a wśród związków wysoko wyspecjalizowanych - C3H3O3Ca.
źródło --> www.kulturystyka.com.pl
Krzysztof Piekarz
