Redukcja przy crossfit?

Dzisiaj sobie bieglem od 18.00 przez 35 minut nie biegam szybko ale uwazam ze dluzej lepiej niz szybciej a mniej. A o to moja micha:

Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2013-01-12 20:54:45

Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2013-01-12 20:55:03




Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2013-01-12 20:55:42

Dzisiaj sobie bieglem od 18.00 przez 35 minut nie biegam szybko ale uwazam ze dluzej lepiej niz szybciej a mniej.

Ślimaczy trucht to raczej niespecjalna opcja, więc można by było te treningi biegowe rozwiązać nieco inaczej.

Co masz na.mysli mowiac slimaczy trucht mniejwiecej 5-5,5km chyba zrobilem bo nie jestem pewien, a wiesz chce schudnac wiec chyba dluzej a wolniej bo wtedy sie lepiej spala. Ps. Jakie rozwiazanie proponujesz?

Podbiegi, biegi interwałowe, sprinty.

Długie, powolne bieganie, wbrew obiegowej opinii wcale nie jest specjalnie efektywne

no ale przez te 35 minut idzie sie tak czy siak wypocic, i z tego co wiem to gdzies od 25 minuty zaczyna sie spalac zapasy tluszczu. Interwaly czyli na przyklad 60 sekund szybciej i potem marsz 30 sekund i tak ciagle? o to ci chodzi bo otatnie mielismy na wfie tak o 60 sekund biegu potem 20 odpoczynku i znowu bieg i tak dookola panie p******a :D

Najważniejsze - biegaj spokojnie i długo, oczywiście w miarę możliwości. Wiadomym jest, że jako początkujący biegacz, nie będziesz w stanie pokonywać imponujących odległości. Może okazać się, że kilka minut ciągłego biegu bez przystanku, będzie dla Ciebie nie lada wyzwaniem. W tym wypadku skupiaj się na stopniowym przyzwyczajaniu swojego organizmu do biegania. Rewelacyjną i bardzo prostą metodą jest przeplatanie marszu ze spokojnym biegiem, o czym pisałem tutaj. Dzięki wspomnianemu planowi treningowemu, dojdziesz (dobiegniesz!) do 60 minut ciągłego biegu bez przystanku, a to jest już naprawdę COŚ w amatorskim światku biegania.


Na wyższa intensywność przyjdzie jeszcze czas. Twój cel to regularne treningi a nie chwilowe szaleńcze zrywy, które zazwyczaj kończą się zniechęceniem. Poza tym wyższa intensywność spowoduje szybsze spalanie węglowodanów a co za tym idzie może spowodować że nie będziesz w stanie kontynuować wysiłku, gdyż mózg bez węglowodanów nie może pracować. Czasami widać na biegach masowych amatorskich biegaczy którzy przeszacowali swoje siły i mdleją z powodu braku glukozy (węglowodanów)

Najlepiej biegać jak najdłużej. Osoby, które zawodowo uprawiają sport, biegają co najmniej od 2 do 2,5 godzin. Jednak są to sportowcy, którzy trenują już bardzo długo. Osobom początkującym trudno byłoby utrzymać takie tempo, dlatego powinny zacząć od krótszych treningów, a wraz z ich dłuższym trwaniem wytrzymałość organizmu będzie rosła. Aby uzyskać jak najlepszy wynik odchudzania, należy dojść do takiego stanu, aby nasz trening był dłuższy niż pół godziny. Dlaczego? Ponieważ spalanie tłuszczu odbywa się dopiero po 20 minutach intensywnego biegu. Aby spalić tłuszcz, nasz bieg powinien być spokojny, ale długi. Jednak również bardzo intensywny bieg przyczynia się do spalenia kalorii, ponieważ:
w trakcie intensywnego biegu, podczas którego spalamy węglowodany i białka, wydatek kaloryczny jest większy niż w biegu spokojnym;
przemiany metaboliczne po intensywnym biegu będą mocniej pracowały niż po spokojnym biegu.

Intensywny trening biegowy może doprowadzić do przetrenowania, a tego osoby chcące schudnąć nie mają na celu. Aby zrzucić zbędne kilogramy, musimy regularnie wykonywać treningi.
Skąd mamy wiedzieć, że intensywność biegu jest prawidłowa? Jeżeli zaczynamy się męczyć, pocić, a serce i oddech znacznie przyspieszają, a my jesteśmy w stanie swobodnie rozmawiać, to oznacza, że intensywność naszego biegu jest odpowiednia. Doskonałym sposobem, dzięki któremu podniesiemy intensywność biegu są przebieżki. Przebieżki są to szybko przebiegnięte odcinki w 20-30 sekund. W treningu odchudzającym, który trwa 30-40 minut, powinno znaleźć się 8-10 przebieżek, które trwają 20-30 sekund
to jest wziete z 3 artykulow i pisza zawsze o dlugosci i systematycznym treningiem. Moglbym szukac i sszukac a zawsze znajde to samo. Ps. Czy moglby ktos inny sie wypowiedziec na temat biegania vs spalanie tluszczu, czym wiecej osob tym wieksze prawdopodobienstwo prawdy :P

Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2013-01-13 10:11:25

A jednak znalazlem cos o interwalach, a wiec tak tam bylo napisane zeby cwiczyc interwaly od 5 do 25 minut, i ze dobrze by bylo je przeplatac z aerobami typu dlugi trucht. Co wy na to, poniedzialek;CF wtorek;40 min truchtu sroda; interwaly 15 sek sprintu, 30 sek truchtu czwartek;CF piatek;trucht 40min/albo 40 do 60 min orbitrek sobota :interwaly jak w srode, niedziela:dzien wolny. Oczywiscie jezeli bede dal rady, bo nie wiadomo jak organizm zareaguje

A jednak znalazlem cos o interwalach, a wiec tak tam bylo napisane zeby cwiczyc interwaly od 5 do 25 minut, i ze dobrze by bylo je przeplatac z aerobami typu dlugi trucht. Co wy na to poniedzialek;CF wtorek;40 min truchtu sroda; interwaly 15 sek sprintu, 30 sek truchtu czwartek;CF piatek;trucht 40min/albo 40 do 60 min orbitrek sobota :interwaly jak w srode, niedziela:dzien wolny. Oczywiscie jezeli bede dal rady, bo nie wiadomo jak organizm zareaguje ...co o tym myslicie, i czy napewno interwaly beda lepsze od aerobow jezeli chodzi o spalanie tluszczu? Dzisiaj mialem zamiar przetestowac pierwszy interwal, ale kolezance cos nie szlo wiec za to bylo gdzies 15 biegu :D i 35 minut spacerku :D to tak bardziej rekreacyjnie ale bylo :D a o to i moja micha:




Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2013-01-13 20:30:16

Ps. Morales to ja mam jutro tylko robic burpees czy cos jeszce?
10xburpees i przerwa i tak do 10 minut, czy cos jeszce bo to dosc skromnie wyglada :D

Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2013-01-13 20:35:42

Dzisiaj cwiczylem WOD: 12 brzuszki, 10 pompek, 15 przysiadow. Zrobilem 7 obwodow(20 minut). I szczerze to mnie wymeczyl ten WOD, micha straszna ale jakos tak dzisiaj wyszlo poprostu:




Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2013-01-14 21:52:15

Zmieniony przez - Jagiellonczyk w dniu 2013-01-14 21:54:06