Krótko o mnie:
Mam 24 lata i postawiłem sobie za cel zredukowanie swojej tkanki tłuszczowej (ile się da) przy jednoczesnym zachowaniu masy mięśniowej.
Z siłownią pierwszy raz na poważnie spotkałem się jak miałem 16-17 lat. Mój staż w tamtym okresie wyglądał tak: 3-4 miesiące siłowni w roku, były przerwy, potem studia, 1-2 treningi tygodniowo max, i to też nie regularne.Cały ten okres bez diety, nie miałem bladego pojęcia jak dobrze się odżywiać, ale siłowo treningi był owocne. Dopiero w wieku 22 lat zacząłem poważniej i intensywniej ciężko trenować. Parę miesięcy siłowni, potem 1,5 roku Mieszanych Sztuk Walk i aktualnie siłownia (leci 5 miesiąc). Treningi polegały na skupianiu się na sile i wytrzymałości.Podsumowując staż - 2 lata. Tyle.
Aktualnie :
Jestem na takiej pierwszej poważnej redukcji. Od 2 tyg przestrzegam diety,0 alkoholu, od piątku jestem na spalaczu Animal Cuts (wcześniej pare mięsięcy temu Bcaa, nic pozatym). Jestem bardzo zadowolony z efektów jak dotychczas. Waga zeszła 5,5 kg (i ciągle leci, a jeszcze 2 tygodnie cyklu pozostało), ale najbardziej jest to widoczne w wyglądzie ( brzuch spada), ale mam wrażenie, że jest to większością zasługa treningów intensywnych (trening + aeroby).
Chodzę na siłownie 5-6 razy w tygodniu - trening 1,5-2h i 3x w tygodniu po treningu Eliptyk 20 minut.
Ogólnie jest motywacja.
Wyniki siłowe:
klata - 100 kg 6x
martwy ciąg - 130 6x
przysiad - 120 kg
Dzisiaj wyliczyłem swoje dzienne zapotrzebowanie - 3440 kcal.
Od 2 tyg dostarczam około 2000 kcal dziennie, ostatni posiłek w ciągu dnia to nawet czasami na przymus jest.
Z tego co mi mówiono i czytając, raczej taka wysoka wycinka nie jest zbyt zalecana.
Zamieszczam poglądowo zdjęcie mojej sylwetki (endo), oraz dzisiejszy plan żywieniowy.
Proszę o opinie co mogę poprawić, na co uważać podczas redukcji i w co można się dodtkowo zaopatrzyć.


Zmieniony przez - BaleMartin w dniu 2015-02-23 22:48:17