Cześć, zakładam dziennik, żeby mieć jeszcze większą motywację, na początek dieta nie będzie restrykcyjna jakoś na maksa, ale muszę się powoli przestawić na typowo zdrowe jedzenie.
Moje wymiary:
Waga: 77.1
Klatka piersiowa: 93
Pas: 90
Udo: 51
Ręka: 27
Dzisiaj jedzone było:
Śniadanie:
Bułka razowa z ziarnami słonecznika (177 kcal)
B:6 W:33 T:3
Almette (46 kcal)
B:1,5 W:1 T:4
2 Śniadanie:
2 bułki razowe z ziarnami słonecznika (344 kcal)
B:12 W:66 T:6
2 plastry sera żółtego (78 kcal)
B:5,5 W:0,2 T:6
Chipsy błonnikowe (146 kcal)
B: 3 W: 20 T:5
Obiad:
Pierś z kurczaka z warzywami (ok.300 kcal)
B:43 T:7,4
Szklanka Ryżu (ok.650 kcal)
B:12,7 W: 150 T:1,3
Banan: (162 kcal)
B: 2 W:37 T:1
Przed treningiem:
Sałatka jarzynowa (3 łyżki) (ok. 40 kcal)
B:2 W:6 T:0
2 kanapki chleba razowego (ok. 140 kcal)
B:5 W:21 T:3
2 plastry sera żółtego (78 kcal)
B:5,5 W:0,2 T:6
Po treningu:
Danio (237 kcal)
B: 10 W: 30 T:9
KCAL: 2396
B:108,2
W: 364
T:51
TRENING
5 minut biegu w miejscu (na rozgrzewkę)
Pompki klasyczne 10 x 5
Wyciskanie Francuskie 10 x 3
Ugięcia Zottmana 10 x 4
Tabata na koniec.
Jak coś to uwagi mile widziane, plus pytanie, w sumie dwa, czy za dużo tych węglowodanów, ewentualnie czym zamienić ryż do tego obiadu, bo nie chcę samego kurczaka i jakiś dobry spalacz możecie mi polecić?