Redukcja 100kg

Możesz jeść jaja, ryby jak i inne rodzaje mięsa ( wieprzowina, wołowina, podroby, drób.. )


Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-12-05 20:37:41

Dam Ci przykład swojej diety:
Posiłek 1: Jajka
Posiłek 2: Nabiał (zamienić można z wędliną, którą piecze się w weekend na cały tydzień)
Posiłek 3: Wołowina/Wieprzowina/Drób
Posiłek 4: Wołowina/Wieprzowina/Drób
Posiłek 5: Ryba

I spokojnie mam te 160g białka i nie muszę brać odżywek. Gotowanie zajmuje mi 30-40 minut.

To oczywiste jakbym jadł tylko piersi z kury to bym się zarzygał po tygodniu, 1/2 w tyg mam łososia, 2/3 steak wołowego z łopatki, a tak to reszta kurczak wiem powinienem jeść więcej ryb no ale ;/ chodzi mi o to, że musiałbym jeść ok kg mięsa dziennie. Co do jajek to mam taki wstręt do nich bardzo nie lubię smaku jak są w czymś to nie ma problemu ale same to blee. Ehh ta przeklęta redukcja coraz mniej rzeczy jest do jedzenia. Zamienię zwykłe mleko na sojowe (btw jakie to ma wartości odżywcze takie, że prawie ich nie ma), zaopatrzę się w białko bez laktozy więcej ryb wprowadzę. Może w końcu problemy z trądzikiem się skończą. I co myślicie wrócić do 2600kcal czy może lepiej zostać już na 2500?


Zmieniony przez - Reccon w dniu 2017-12-06 09:59:19

Chyba nie traktujesz swojej tarczycy poważnie.

1kg mięsa to ok 210g białka (średnio) więc jakbyś dorzucił kasze/makarony/warzywa itd to zdrowo przesadziłbyś z białkiem. Myślę, że zamkniesz się w 600g mięsa. Policz to sobie i nie szukaj wymówek, bo one rodzą kolejne. Jeżeli nie wolno Ci jeść nabiału to musisz wprowadzić inne źródła białka i tyle. Nie ma tu ugody i trzeba ścisnąć pas i robić swoje. Nie wiem czy wiesz, ale jak Ci siądzie gospodarka hormonalna to nic nie zredukujesz, a co ważniejsze zdrowie ucierpi na tym jeszcze bardziej.

PS. Mleko sojowe to kiepska sprawa, soja jest często mocno pryskana i modyfikowana genetycznie.


Zmieniony przez - Bartosz1991 w dniu 2017-12-06 10:24:22

Właśnie traktuje swoją tarczyce poważnie dlatego chce wywalić nabiał, prawdopodobnie to ona jest źródłem problemu dlaczego waga stoi, czemu uważasz, że nie traktuje jej poważnie?
@edit Przeczytałem, że soja drastycznie wpływa na prace tarczycy :P Chyba sobie jednak daruję tę mleko sojowe. Ciągle się edukuje w temacie swojej niedoczynności i tego co jeść a czego nie więc to, że czegoś nie wiem to nie znaczy, że sobie żarty robię albo nie biorę czegoś na poważnie.



Zmieniony przez - Reccon w dniu 2017-12-06 10:50:05

Warto żebyś zrobił badania, przede wszystkim: TSH, fT3, fT4 oraz aTPO. Do tego warto dorzucić USG tarczycy, ostatecznie aTG i aTRAB. Żeby zobaczyć co tak naprawdę się dzieję, bo czytając pokrótce temat to tak naprawdę sam nie wiesz. Poza tym dobrze jest zrobić inne badania, bo stronisz od nich - czyt. glukoza, lipidogram, morfologia, D3. Nawiasem pisząc - dość często problem powiązany jest z układem odpornościowym, jelitami czy nadnerczą (nie twierdzę, że jest tak u Ciebie ). No i odstawienie nabiału może obniżyć istotnie poziom TSH jeśli wykazujesz nietolerancje laktozy. Poza tym zmiana leków na te bez laktozy może istotnie wpłynąć na poprawę wyników oraz funkcjonowanie tarczycy np: Letrox (oczywiście jeśli masz nietolerancje). Niemniej, powtórzę się - wymieniamy się jedynie luźnymi opiniami, nic Ci nie narzucam. Forum nie jest od diagnozowania, to tylko sugestie, pewne informacje. Jestem dietetykiem, nie endokrynologiem, dlatego warto się najpierw do niego udać. Tutaj można się rozwodzić i rozwodzić. Dietę należy oczywiście trzymać w ryzach i zadbać o to aby była bogata odżywczo. Treningami się nie zajeżdżaj, tylko w szeroko pojętej normie trzymaj regularnosć.


Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-12-06 12:10:08

Hej. Mierzyłem sobie dzisiaj cukier aparatem mamy i wyszło, że mam 63mg/dl a to podobno mało jakieś rady? Czym to może być spowodowane i jak można temu zaradzić(nie robiłem testu na czczo)? Jutro jadę porobić kilka badań i zobaczymy co się dzieje ze mną x.x.

Jeśli jest to jeden przypadek, to nic nie rób, ale posprawdzaj kilka razy, jeśli nadal będzie niepokojące zrób krzywą cukrową i insulinową, być może masz problemy z gospodarką insulinowo-glukozową.

To by mogło tłumaczyć ciągłe zmęczenie pomimo wysypiania się i denerwowania się bez powodu ;x