REZYGNACJA Z MODOWANIA

Co jest ku.rwa mac Ronowicz ???? nie pozwol sie wyprowadzic z rownowagi

"Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

Ron odbanowałem Cie, nie rób jaj.

członek-mafia.suple.hardcor.pl
Moderator działu suplementacja

heh
dziecinada wszech miar
zdiecie z moda i juz nie warto sie udzielac na sfd???
pfffff mysle ze rezygnojac z moda najazdy sie skoncza co inteligentniejszych forumowiczow
cala reszta na kant****a sie nadaje jesli najezdzac nie przestanie
taka moja opinia teraz zachowojesz sie jak potargany za kudly bahor

=::!RoOde!::=

Mi to wygląda na jakąś próbę psychologicznej zagrywki z twojej strony Ronowicz - próbę wzbudzenia litości i zwrócenia w ten sposób uwagi na swoją iście "tragiczną" sytuację.
Rezygnując ze stanowiska moderatora automatycznie przyznajesz rację tym którzy cie atakowali, a przecież miałeś tylko wyjaśnić powody zablokowania kilku kont - teraz ci których konta zablokowałeś wiedzą już że zrobiłeś to w przypływie negatywnych emocji i nie bylo uzasadnione niczym innym jak twoim gniewem. To się zdaża, pod wpływem negatywnych emocji każdy z nas robi coś czego potem żałuję, ty podkreślasz że niczego nie żałujesz, że nie wstydzisz się swojego zachowania na forum - twoja rezygnacja w obliczu prostej do wyjaśnienia sprawy przeczy temu wszystkiemu - zbyt często zmieniasz styl walki ze swoimi oponentami w tej rozgrywce - ujawniasz swój brak pewności siebie! Zamiast tych teatralnych gestów postaraj się wreszcie wyjaśnić sprawę Panalbina, nawet jeżeli wyjdzie wtedy na jaw że to on ma rację to przecież sprawa się ostatecznie zakończy.

-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę?
-Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem...
-Doprawdy?
-Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas...
-zgrabnie powiedziane...

Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2003-03-07 23:57:23

kwestia panalbina to jak dla mnie definitywny koniec moderowania ronowicza
takich rzeczy sie nie robi
jak dla mnie on juz nie jest modem choc pewnie na opinie takich maluczkich**** kladzie

=::!RoOde!::=

Nie potrzebnie robisz sceny Ronowicz, nikt cie nie chcial banowac(przybajmniej nie ja).
Nie nazwalem cie rowniez "Tekkenowcem" a nie dowartosciowany rowniez sie nie czuje a wrecz przeciwnie.
Zarzucasz pro-stylowosc, ja bym to nazwal zdrowym rozsadkiem i dostepem do informacji przy zrodle a nie teoretyzowaniu a twoja walka z pro-stylowoscia ograniczala sie w wiekszosci przypadkow do naciaganych fantazji lub banowania i wycinania postow.
Tak wiec osobiscie nie mam do ciebie nic, i wcale nie uwazam ze powinienes sie banowac, powinienes zostac na forum bo jest wiele rzeczy na ktorych sie znasz np:bezpieczenstwo sieci w przeciwienstwie do mnie, ale ja sie nie udzielam w tematach o ktorych malo wiem.
Zostan sobie Grubasem ale szczerze uwazam ze nie powinienes byc modem bo za bardzo lubisz robic uzytek z wycinania i banowania nie wygodnych tobie ludzi.
Szacunek



Three-Stroke Combat Studio & Carlson Gracie Team London
-:mlodszy palacz w dziale koksownia:-

hm fakt zgadzam sie z lifterem

=::!RoOde!::=

chcialbym zauwazyc, ze obroncami Ronowicza jest stale ta sama grupa ludzi ktora nie udziela sie w Sztukach Walki i nie zwiazanych z tymi dzialami.
ciekawe co jeszcze zostaloby mu wybaczone przez tych ludzi ?

Uwazam, ze Ronowicz podjal jedyna sluszna decyzje.

Kruszek - sog

"Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem"

meska decyzja.zaskoczyles mnie.gratuluje.

ps.powyzsze nie dotyczy bana.nie rob scen.tu akurat lifter ma zupelna racje.jako uzytkownik jestes b dobry.i wiele cennych uwag padlo z twojej strony.jako mod nie.i wszelkie zarzuty byly z punktu widzenia zachowan moda.po prostu nie sluzylo ci to i tyle.cos jak jedyny pierscien z LOTR w rekach Billbo Bagginsa-wladza/moc zmienia ludzi(ew hobbitow)

Ronowicz to taki drugi Isildur W końcu zła moc jego pierścienia (reda) go zdradziła. Ciekawe porównanie, można by rzec.


-Czy przewozi pan ze sobą szwajcarska walutę?
-Nie! Tylko Zegarki...Nie! Zaraz! Jeden zegarek! Z kalkulatorem...
-Doprawdy?
-Tak, przeliczałem na nim kurs walut aż przestał odliczać czas...
-zgrabnie powiedziane...