Ninja maja ciekawe rozgrzewki
Miekka pilka i gracie w "zbijanego" czyli jak trafisz kogos pilka to robi 5 pompek ale jak osoba ktora rzucasz zlapie ta pilke to Ty robisz 10
Potrzebne male pilki, albo cos podobnego ( my uzywalismy takich obciazen co sie zaklada na nadgarstki albo kostki)
Stoicie w okregu i zmieniasz pozycje i jednoczesnie rzucasz komus pilke haczyk polega na tym ze mozna uzyc tylko slabszej reki, z czasem dodaje sie wecej pilek.
Na combatach czesto maja tak ze trzeba kogos klepnac w plecy i nie pozwolic zeby ktos Cie klepnieto.
Jescze raz z tymi pileczkami albo odwaznikami ( powinny byc miekkie w razie jak ktos w leb dostanie)
Lezysz i rzucasz do gory po czym musisz wstac i zlapac zanim spadnie, my mielismy na zasadzie ze byly dwie druzyny i kazdy musial zlapac 10 razy ostatnia druzyna pompowala.
Cos
ala survival potrzebne przynajmiej 3 osobowe zespoly
Wszyscy oprocz jednego klada sie na plecach i jedna osoba kladzie sie im na klatkach wtedy wszyscy musza zrobic pare brzuszkow, potem przekrecic sie do pozycji do pompek zrobic pare pompek z kolesiem na plecach( nie moze dotknac podlogi) wstac polozyc go sobie na plecy zrobic przysiady i przebiec z nim przez sale a ptem zmiana kolesia. ( namotalem, mam nadzieje ze zroumiesz
Zmieniony przez - nocnyMichu w dniu 2011-11-27 21:55:32