Mam problem. :) Przez okolo 2 miesiace cwiczylem systemem 12/10/8/8 i na dana partie miesniowa przypadalo 3-4 cwiczen. Jak wiadomo po takim czasie miesien sie przyzwyczaja do okreslowych ruchow i nalezy wtedy zmienic trening, alby uniknac stagnacji... Tak tak wlasnie zrobilem. Postanowilem podciagnac sile, a przy tym robic tez i mase. :) Teraz na kazda partie miesniowa przypadaja tylko 2 swiczenia w systemie 6/4/4/2 (z wyjatkiem przedramienia:D). Barki, plecy, klatka, przedramie... Te partie po treningu sa "napompowane". Czuje ze dostaly wycisk! :) Natomiast biceps i triceps - porazka! Moze to dlatego ze teraz cwicze trika i baka na jednym treningu??? Nie wiem... Wiem tylko, ze przedtem kiedy cwiczylem 4 cwiczenia po 12/10/8/8 to triceps po treningu "napompowal" mi ramie, co spowodowalo jednocentymetrowy przyrost. To samo z bicepsem! A teraz trenujac obie te partie, po treningu przychodzi mi tylko 0,5 cm. I to mnie wlasnie niepokoi!
Prosze o pomoc, moze jakis doswiadczony kulturysta mi cos doradzi! :D
Dodam tylko, ze moja przygoda z silownia zaczela sie okolo 6 lat temu! :) Przez ten czas w sumie przecwiczylem moze ze 2 lata! :/ Troche malo, slaba sila woli... No coz, zobaczymy co teraz czas pokaze... :)