PODSUMOWANIE
Dziewczyny, chciałam podziękować wam za udział w konkursie i za wkład pracy i zaangażowanie, zwłaszcza, że to są cechy deficytowe w dzisiejszych czasach i co ciekawsze, niecenione przez większość. Ma być szybko ,prosto najlepiej poprzez kupienie i łyknięcie magicznej pigułki albo dwóch. Ogólniki i reklama się najlepiej sprzedają i o to w tym wszystkim chodzi.
Jak wspomniałam wcześniej, konkursy naszego działu, a w szczególności ten konkurs zawsze kierowane były do osób rzeczywiście zaangażowanych, lubiących ćwiczenia z ciężarami, potrafiących jasno stawiać sobie cele i je realizować. Dzięki twardej selekcji forumowiczek tworzymy dział trochę elitarny, ale gwarantujący sukces zaangażowanym. Zwłaszcza, że dla wielu forum to jest ostatnią szansą na spełnienie marzeń o ładnej sylwetce.
Jesteście elitą tymi, które mają czas na treningi, mimo "nawału codziennych obowiązków", potrafiących trzymać dietę mimo "serniczka podanego przez koleżankę do kawki".
Widzicie , że wiele efektów waszych starań przeciętna osoba uzyska wstając z kanapy i wykonując "dywanówki". Taka prawda, nikt nie widzi, że nie wszyscy maja prosto, że niektórzy muszą się napracować kilka razy więcej by uzyskać efekt kilka razy mniejszy niz koleżanka z pracy wsuwająca dietetyczny jogurcik by wpasować się kieckę z zeszłego roku (po raz który to ten sam manewr?), że w końcu są tacy co chcą więcej i lepiej, że są tacy co lubią się zmierzyć ze swoimi słabościami, i nie zadowala ich wynik "przeciętny" w tabelach wydolności
Po tym przydługawym wstępie mogę powrócić do tej edycji. Wasze dzienniki były wspaniale prowadzone, jasno i przejrzyście, podsumowania jedno lepsze od drugiego, na prawdę postarałyście się, wszystko widać czarno na białym. Może niestety jakoś tak wyszło , że większość zdjęć jest w słabej jakości ,co trochę utrudnia porównywanie, ale jest jak jest.
Nie zwykłyśmy owijać w bawełnę wiec też od razu zaznaczę, że chociaż podobają mi się wasze przemiany to w tym roku nie doczekałam się takiej zmiany, która powoduje że zbieramy szczękę z podłogi, może brakło okresu przygotowań jak w zeszłym roku, może fakt, ze jednak prawie każda z uczestniczek tegorocznej edycji ma wiele problemów ze zdrowiem a co za tym idzie z redukcją. Jednak, co zawsze mówię, najważniejsze, jest wasze zadowolenie, a to widać i z tego się cieszę
Właśnie ten temat powracających problemów, z tego względu w tym roku konkurs był troszkę pomieszany. Mieliśmy 3 grupy uczestniczek, Grupę podążająca właściwym planem i treningiem, grupę poprawiającą swoja wydolność anaerobową oraz grupę straceńców nazwaną roboczo Boot Camp.
Nasze komandoski udowodniły, że mogą przetrwać w Tajdze o wodzie i na korzonkach 3 miesiące i wyrąbać siekiera w tym czasie drogę do domu.
Wiele działo się u nich poza oficjalnymi konkursowymi drogami, Uchylając rąbka tajemnicy powiem, że ich dieta była bardzo nisko-kaloryczna generalnie. W trakcie zmieniających się cykli przetestowały diety ekstremalne „gwarantujące szybki spadek wagi” : być może ale nie u nich , dietę wegańską „gwarantującą szybki spadek wagi i dużo energii” : tak, być może , ale one zasypiały po drodze a wskazówka wagi śmiała się im w twarz.
Prawda jest taka , że niezależnie od rozkładu diety, doboru składników są takie osoby na które działa tylko bardzo niska kaloryczność, ale jeżeli nie potraficie jedząc 1000kcal podnieść w seriach w MC 100kg a wasi dziadowie nie mają w genach krwi Indian Amazonii nie próbujcie takich diet same w domu.
Corum
https://www.sfd.pl/-t1015728-s16.html#post4
Próbowałaś juz wiele diet i nie pamiętam by były takie 3 miesiące z takimi spadkami. Po prostu na poziomie Boot Camp na swoim poziomie to najlepsze 12 tygodni twojej redukcji w ostatnim czasie. Ciesze się że tak wyszło, smucę, że trzeba aż tyle wyrzeczeń z twojej strony by w ogóle tak wyszło. Ale przynajmniej nie ma już boczków nie ma brzucha i wiemy , ze masz nogi dużo szczuplejsze i dłuższe niz się optycznie wydawało te 4kg temu Duży plus za fakt zachowania pupy i nawet, chociaż tu trochę inne zdjęcie i inne majtki mogą mylić, poprawienie jej. I wizyta u fizjo ci dużo dała stoisz dużo lepiej, jeszcze za mocno podciągasz ramiona w górę, tu by się przydało trochę poluzować.
I teraz musisz podjąć decyzję siła, albo dalsza redukcja, jesteś zbyt silna by poprawiać maxy jednocześnie chodząc niedożywiona . Zwłaszcza, że póki co to schodzi dopiero przy na prawdę niskich kaloriach. Jeżeli redukcja to bym ci proponowała jeszcze jeden cykl trawiasty z tymi samymi treningami, mam poważne obawy że uczulenia brużdżą ci mocno w redukcji.
Nie będę oceniała spadku sił, bo wiadomo, że u was to było do przewidzenia nie tylko ze względu na dietę, ale i fakt wyśrubowanych jak na przeciętna kobietę maxów
CiociaSamoZło
https://www.sfd.pl/-t1015524-s15.html#post5
Piękne podsumowanie. Masz racje po zdjęciach mało co widać, gdyby ci się udało końcowe zdjęcia takie jak początkowe zrobić.. a tak mamy na koniec rozmazaną sylwetkę. Owszem są punkty w których widać zmiany i raczej nie sa to punkty z których się cieszyć można spada ci biust i .... pupa, wygląda na to, że spora część pomiaru określanego przez ciebie „pępek” to spadki na lędźwiach które optycznie jeszcze bardziej spłaszczyły pupę. Trzeba tu będzie popracować w następnym cyklu. Poprawisz technikę, będziesz używała pośladków to maxy pójdą ci momentalnie w górę, bo stać ciebie na 100kg w MC chociaż rzeczywiście będzie teraz trudno o zwiększenie siły, ale ja uważam że ty ją masz już teraz, chociaż może twój układ nerwowy jeszcze nie jest gotowy. W końcu to twój pierwszy prawdziwy solidny cykl treningowy
Na pewno dalsza dieta to bym słaniała się jednak ku pierwszemu cyklowi, możesz go ciągnąc do czasu aż ci się znudzi lub aż osiągniesz odpowiedni poziom zadowolenia. Niskie ww i brak białka ci na pewno nie służą
Reziolki
https://www.sfd.pl/-t1015548-s11.html #post5
Nie będę się rozpisywać ty już wiesz wszystko i tylko każdy cykl potwierdza to samo. Wiem że chcesz kontynuować "zieleninę" ja bym jednak crasha dalej polecała bo u ciebie jednak ketoza sie najlepiej sprawdzała z tego wszystkiego. No i musisz mieć plan bo bez planu ci sie wszytsko rozpływa, dobrze, że wzięłaś udział w konkursie dzięki temu sie jednak spinałaś i przestałaś kręcić w kółko. Maksy powalają w tej chwili. Skąd u ciebie tyle siły?
Małgorzatap
https://www.sfd.pl/ -t1015193-s22.html #post4
„Nosiłaś” w sobie bardzo dużo wody. Przy okazji odpowiem na pytanie czy warto odwadniać się. Procedura ta często traktowana jest jako zbędna, czy swoiste oszustwo i wydziwaczenia przez osoby z zewnątrz. Tak warto zrobić czasami proste odwodnienie, z kilku powodów po to by sprawdzić ile nosimy wody, a ilość ta jest u kobiet często uwarunkowana hormonalnie i pozbycie się jej wspomaga redukcję, dodatkowy tydzień redukcji przecież tez jeszcze wydłuża czas na ujemnym bilansie kalorycznym, nasze nerki są zmuszone do pracy przefiltrowują toksyny uwolnione z tłuszczu w czasie redukcji i oczyszczają się. Oczywiście pozostaje jeszcze sensowność manewru z węglowodanami który to w przypadku „niewspomaganego odwadniania” często nie wychodzi w szczególności kobietom których cykl miesięczny miesza w tym procesie uniemożliwiając pozbycie sie wody podskórnej. Jednak powrócić do jedzenia węglowodanów trzeba a to jeden z dobrych sposobów, dzięki któremu możemy wstać rano widząc swoje mięśnie.
Gosia,bardzo ładna sylwetka, startowałaś już szczupła, więc można sie było spodziewać tych mięśni Kształtne nogi i zaznaczona talia widać, że nie próżnowałaś i odpowiednio wypracowałaś proporcje w czasie reduckji. Szkoda, że nie zmierzyłaś obręczy barkowej przed konkursem bo tu wydaje się że udało ci się poszerzyć w tym miejscu, Zwróć uwagę na lewa łopatkę która nie leży na żebrach jak powinna, a teraz gdy jesteś szczuplejsza jeszcze bardziej to widać. Jakieś ćwiczenia rozruchowe stawów barkowych praca nad położeniem łopatki a więc np suwanie rękami po ścianie powinno dac dobre efekty. Tak samo mam wrażenie , że pracujesz lewą strona mocniej bo dysproporcje pomiędzy pośladkami pogłębiły się
Fakt, że poprawa w rekordach nie powala, uważam, że ci psychika bardziej niż możliwości, blokują zarówno w przysiadzie jak i MC a stać ciebie na więcej. Ratuje podciaganie tu jest super progres
Kwoka
https://www.sfd.pl/ -t1015297-s15.html
Tendencyjnie aż sobie zerknęłam na twoje ciało sprzed roku, możesz byc pewna że masz liczne grono zazdrosnych więc nie marudź już ... Nie masz wyjścia musisz się podsumować, będzie rok na forum niedługo, twoja redukcja jest zakończona. Tak tak tak, ja wiem że ty ciągle niezadowolona, ale nie widzę już po co, na co i z czego miałabyś się redukować. Mięśnie sa widoczne, tak jak chciałaś, sylwetka jest delikatna sportowa i chociaż trwało to trochę dłużej przez te hopki szopki z tarczyca to jednak wyszło i to bardziej niz nieźle.
Wycisnęłaś ze swojej sylwetki tyle ile trzeba tam gdzie ma być wąsko jest wąsko tam gdzie szeroko jest szeroko, moje starcze oczy widzą nawet że poszerzyłaś ładnie gorę ciała. Pupa jest podniesiona, dobrze pracuje nie trzeba się stresować. Na zdjęciach końcowych widać stopy to i nogi od razu zyskały na długości masz bardzo ładny kształt mięśni i subtelne ich zarysy co dodaje im uroku. Musisz uważać bo przechylasz się na prawo co już teraz wyraźniej rzuca się w oczy, uważaj rozciągaj prawa stronę ciała ,by nie pogłębiało się to skrzywienie
Natomiast wyniki , parametry siłowe i wydolnościowe po tym konkursie zostawiają niedosyt, mimo, że dzielnie pracowałaś, co prawda średnia nie jest wysoka, ale spokojnie stać ciebie było na więcej, nie potrafiłaś przeć do przodu wykorzystać odpowiednio treningów dlatego siła została niezmieniona
Super_agniecha
https://www.sfd.pl/-t1015552-s17.html#post7
Jesteś szczęściarą, ciebie dotyczy nasze niegrzeczne hasło „kto zap.. ten ma” w ciągu tego konkursu uzyskałaś więcej niż wcześniej. Miałaś potencjał i dzięki uczestnictwu w kierowanej zabawie mogłaś go wykorzystać i przestałaś się kręcić w kółko. W tym tempie jeszcze jeden cykl i masz załatwioną sprawę nadmiernej ilości tłuszczu jaka ci została. Masz piękna postawę chudniesz bardzo równomiernie, widać, że udało ci się uniknąć dolegliwości wielu nowoczesnych ludzi i siedzenie nie spowodowało wyłączenia mięśni pośladkowych. Jak tak dalej pójdzie redukcja to na prawdę wyjdzie z ciebie piękny motyl. O mięśniach pogadamy po następnym cyklu pierw zobaczmy ile ich jeszcze uda ci sie zbudować teraz, ile ich masz, a na pewno nie jest ich juz teraz mało patrząc na wyniki sportowe. Cieszę sie, że polubiłaś ćwiczenia siłowe
Teraz cel 100kg w MC i tego się trzymaj
Tamaqucci
https://www.sfd.pl/-t1015638-s14.html#post7
Schudłaś, to plus, zresztą chudniesz od momentu jak tu przyszłaś, takie cykle wybawiają cię z marazmu potrafisz się spiąć do roboty , wiesz co masz robić to tez plus, trochę kosmetyki ciała w postaci rekompozycji sie przyda. Co uważam, za twoją konkursową porażkę to fakt, że nie potrafisz podnieć w MC więcej, zmiana w tabelce jest na tyle kosmetyczna, że pomijalna, tyle samo zapewne mogłaś podnieść na początku. Tu jest jakiś błąd w podejściu ale to trzeba by na żywo przerobić. Mięśnie są, tylko masz momentami problem z ich użyciem.
Podoba mi się , że potrafisz sie podciągnąć, kwestia przełamania zakresu między kątem prostym łokc,i a dociągnięciem klatki do drążka to tylko parę ćwiczeń, jakie przy okazji ci zadam, jest duże prawdopodobieństwo, że ciągniesz w tej chwili bardziej rękami niż plecami. Ręce masz ładne, chociaż tu jeszcze przydało by się trochę tłuszczu pozbyć na ile się da w sensowym podejściu i dorobić trzeba szerokość pleców.
Niestety poprawić musisz sposób postawę bo jak u wielu tu, schudnięcie tylko uwidoczniło bardziej twoje wady w ustawieniu bioder i stawów barkowych. To wiesz, musisz cały czas to kontrolować, o tym myśleć i codziennie rozciągać prawą stronę ciała i wykonywać ćwiczenia mobilizacyjne na barki by utrzymywać niżej lewa łopatkę
Mali
https://www.sfd.pl/-t1015669-s14.html#post4
Ja nie wiem co wy tak wszystkie tym wiatrem jak drzewa w prawa stronę się przechylacie. Mali w tej chwili to już się robi patologiczne musisz poradzić sie fizjo jak ćwiczyć by nie pogłębiać tej wady. Jedno jest pewne, na razie wszelkie „szaleństwa” z ciężarami powinnaś sobie odpuścić i skoncentrować sie na ćwiczeniach korekcyjnych. Problemem jest ,że przy takiej wadzie mięśnie prawej strony ciała będą wykonywały większość pracy . Już w tej chwili nie masz aktywnych mięśni pośladkowych co zaowocowało stratą tyłka, Na pośladkach na lędźwiach jest zawsze tłuszcz ty chudnąc w tym miejscu odsłoniłaś braki, twoje biodra są bardzo mało zaangażowane w ćwiczenia za to twoje czwórki przejęły cała prace w przysiadach czy MC. Masz również tendencje do trzymania wody, co widać bo bardzo dużych spadkach w czasie odwadniania. Wyszło na to ,że w ciągu 10tygodni spadki w obwodach były niewiele większe niż w czasie tygodnia odwadniania. Pilnuj się by odpowiednio pić, a jeżeli to nie pomaga wspomagaj się czasami cyklami na herbatkach ziołowych wspomagających pracę nerek
Zmiany w niektórych maxach w czasie konkursu prawie nie istnieją, zdaję sobie sprawę jak trudno kobietom (najczęściej) poprawić wyciskanie na klatę chociaż 5kg w barkach / versus/ 2,5kg na klatę trochę dziwi, ale przysiad stać cie na więcej, chociaż tu kwestia do dogadania z fizjo pozostaje więc póki się nie skonsultujesz nie proponuję żadnej walki.
Dzięki odwodnieniu zobaczyłam twoje mięśnie pleców i podobają mi sie, chociaż na pewno jeszcze grubości można by im nadać. Ładna szczupła talia Bardzo ładne kształtne mięśnie na nogach
Amelia
https://www.sfd.pl/-t1015587-s13.html#post10
Na pewno udział w konkursie jest zabawą i cieszę się że dobrze się bawiłaś, w twoich wypiskach brak mi było tego poczucia, że rzeczywiście pracujesz, fakt, że coś jest męczące nie oznacza że rzeczywiście dałyśmy z siebie tyle ile powinniśmy, a to tutaj czyni różnicę między ćwiczeniami siłowymi, i ćwiczeniami aerobowymi. Twoje maxy poszły w górę ale nie tyle ile de facto powinny takie ciężary dziewczyny bez problemu ćwicząc 3x w tygodniu uzyskują. Jeszcze nie udało ci się dotrzeć do konkretnych ciężarów. Co tez widać było w czasie treningów to co robiłaś męczyło ciebie aerobowo, nie siłowo.
Nie chciałam ci już ciąć kalorii proste cięcia nie dawały rezultatu, nie wiem czy twoja tarczyca by więcej wytrzymała, a nie chodziło o to by ja skopać w tej zabawie. Ale i tak zmiany w sylwetce są na plus. Masz bardzo ładne gęste plecy, o co trudno dziewczynom co sie szczególnie po schudnięciu ujawnia w postaci zasuszonych małych mięśni, u ciebie wciąż jest gęsto , szeroko , mięsiście. Pupa też fajnie zareagowała na treningi i podniosła się. Mimo wady postawy zarówno jedna jak i druga strona. Masz sylwetkę klepsydry i problemy z gromadzeniem się tłuszczu na udach, ty również dbaj o wypijanie wystarczającej ilości płynów i wykorzystuj klasyczne treningi aerobowe do poprawienia krążenia w dolnej części ciała
Ventura
https://www.sfd.pl/-t1015647-s10.html
i
Porandojin
https://www.sfd.pl/-t1015485-s20.html
Pozwolicie dziewczyny, że pokrótce opisze was tu razem bo miałyście inny trening . Celem tego konkursu dla was było poprawienie wydolności aeorbowej i anaerobowej. Możecie śmiało powiedzieć że trenowałyście CrossFit w pełnym tego słowa znaczeniu na zaawansowanym poziomie . Zaznaczam to jako, że ostatnio ten styl trenowania stał się tak modny że jego formuła została wypaczona do poziomu zwykłych treningów aerobowych i jest tak samo traktowana przez go wykonujące jak Body Pup Hi Low czy Kick box aerobik..... Redukcja nie była tu tematem, dlatego nie miałyście znacznych ograniczeń kalorii, dzięki temu , mimo nieukierunkowanemu na to treningowi, udało wam sie poprawić wszystkie parametry siłowe i wydolność, brawo
Porandjojin ten progres w MC jest na prawdę imponujący w tym czasie, chociaż wynika on jedynie z przełamania bariery psychicznej o czym świadczy niewielki progres w innych ćwiczeniach. Ale na tle wszystkich uczestniczek konkursu zarówno twój jak i progres Ventury są na bardzo dobrym poziomie. Potrafiłyście dobrze wykorzystać formułę treningów dzięki odpowiedniemu poziomowi zaawansowania w jaki w nie weszłyście.
Ventura ciebie też stać na 100kg w MC i myślę, że masz do czego dążyć, chociaż dla ciebie w tej chwili widziałabym inny trening ale to po przerwie treningowej którą powinnaś zrobić. Wiem , że ty przez cały czas mocujesz sie z kwestiami hormonalnymi i czas juz najwyższy zając sie do końca tymi sprawami i odstawić na trochę tak wyczerpujące fizycznie treningi. Pamiętajcie dziewczyny każdy lekarz zajmujący sie poważnie sprawami kobiecymi w pierwszym odruchu wszystkie zawirowania hormonalne zwali na niski BF i.. może mieć rację, najbardziej litościwe, dla wielbicielek wyrzeźbionej sylwetki, źródła podają 18% BF u kobiety jako wartość graniczna poniżej której większość straci okres, A wielu uważa ze 20% to koniec. Oczywiście są różnice indywidualne zarówno w jednym jak i drugim kierunku i wszystko zależy od sposobu dokładania sie tłuszczu treningów, poziomie odżywienia, ale to musicie mieć na uwadze.
W każdym razie obie z was od suchy- bardziej suchy mnie dzieli tylko 5 dni odwadniania i myślę , że nie warto juz schodzić niżej.
Ventura a ja wciąż uważam że to woda, te 0.5cm w udzie czy cm podbrzuszu biodra to klasyczne miejsca dla twojego typu sylwetki i pozostaje nam liczyć na ustabilizowanie z czasem tego wszystkiego
Jesteś kompletna zawodniczką sportów sylwetkowych, przy stabilnych hormonach i treningu przygotowującym dałoby sie tu wiele podrasować jeszcze
Paro brakuje mi zdjęcia bokiem ,ale myślę ze na twoim etapie dobrze by było popracować trochę nad kształtem sylwetki na maszynach, poszerzyć plecy, poszerzyć biodra, a one ci ładnie reagują bo pośladki poszły nawet teraz w górę, by nadać trochę kształtów i zaznaczyć optycznie talię
Leah
https://www.sfd.pl/-t1015494-s17.html#post2
Ty masz zacięcie kobieto i fajnie... No nie da się ukryć, że kwestie zasad konkursu to zostały tu kilka razy złamane, ale w sumie nie jest to problemem, nie o to chodzi. Miałaś plan, miałaś czego się trzymać i wiedziałaś jaką iść drogą, to najważniejsze, i zawsze mogłaś na tę drogę wrócić. Co dobre to , że chudniesz swoim tempem tylko potrzeba ci odpowiedniego minusa i stałych treningów, ale to co mi się bardziej podoba to fakt, że w czasie przerw w treningach w diecie zachowujesz to co wypracowałaś. To dużo, bardzo dużo i to ta cecha z której wszyscy powinni brać przykład. Patrząc na zdjęcie tyłem, Ha, potrafisz spuścić ramiona w dół , i tak staraj się stać bo mimo braku wyraźnych krzywizn to jednak ciągle stojąc podciągasz ramiona do góry, rozluźniaj przykurcze Jesteś najsprawniejszą 50latką jaką znam i pewnie nie spotykasz na swojej drodze podobnych do ciebie, Twoja siła, twoja energia sa na młodzieżowym poziomie i tak trzymaj i powodzenia w dalszej redukcji.
===============================================================
I na koniec to na co wszystkie czekałyście
Oszczędzę wam już opisów jak trudno się wybiera w takich konkursach gdzie różnice sa minimalne, a wszystkie idą „łeb w łeb” i jak trudno unika sie tendencyjności w ocenie, ale staraliśmy się być jak najbardziej neutralni
Pierwsze miejsce i bon na 500PLN na zakupy u naszego sponsora Firmy ActivLab w pocie czoła wypracowała sobie
Malgorzatap
Za prowadzony systematycznie dziennik, jasne wypiski z treningów i diety, za postęp w wynikach siłowych i wydolnościowych (chociaż ten endomondo to ci bajki pokazuje ) W końcu za piękna jednaną wypracowana sylwetkę
Drugie miejsce i bon na 300PLN
Super_agniecha
Za to, że wciągnęłaś nas w swój proces dojrzewania do treningów siłowych i treningów w ogóle. Za udowodnienie, że gdy nie starcza już MŻ trzeba sie napracować ale warto bo jak sie chce to się może przestać kręcić w kółko
Trzecie miejsce ex-aequo oraz bon w wysokości 200PLN dostały
Mali
Za piękne plecy. Za jasne wypiski i umiejętność czerpania radości z treningów, za to, że potrafiłaś dopiąć swego i za walkę z własnymi słabościami
Corum
Za wytrwałość w dążeniu do szczupłej sylwetki niedającą sie złamać przeciwnościami. Za siłę i postępy w redukcji
Parandojin
Za jasne przekonywujące wypiski z treningów. Za przełamanie psychicznej bariery 100kg w MC i postęp w podciąganiu
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nagrodzone dziewczyny proszę by skontaktowały się z moderatorem Saida w celu dogadania szczegółów
Zmieniony przez - obliques w dniu 2014-07-04 11:24:07