Kamil - bardzo dziękuję! Właśnie jak mówię - fizycznie czuję się świetnie, zero zajechania. I dokładnie jak mówisz - nie wolno popadać w obłęd, że forma startowa to 3 miesiace tylko ryż kura brokuł, zero czitów, zero odmian... Ja jeszcze do przedwczoraj jadłem sobie budynie z mąki z kakao, słodzika ładuje dalej, kombinuję cały czas z posiłkami, i wtedy dieta wcale nie jest uciążliwa. Na każdy posiłek się czeka, bo wiesz że może być pyszny. Pewnie żeby nie Adam, też bym teraz wyglądał jak zombie, z pewnie nie lepszą, albo i gorszą formą.
Dzięki raz jeszcze!