...
Napisał(a)
Też jem twaróg przed snem - 120g i 10g orzechów. Biorę kawałek, kroję w plasterki, solę i jem zagryzając orzechami - elegancko wchodzi.
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.
...
Napisał(a)
Ja twaroga jem na rozne sposoby i nigdy nie wchodzi a doswiadczenia on nie ma, wrzug go pod ocene to zobaczysz
Jaki mit z katabolizmem?? O czy ty wogole rozmawiasz? Bede jadl twaroga na noc i*****
Jaki mit z katabolizmem?? O czy ty wogole rozmawiasz? Bede jadl twaroga na noc i*****
Czy jest forma Czy nie!
Ja i tak KOKSUJE!
--==GAINER TEAM==--
AllianceBJJ
...
Napisał(a)
hemeostaze (rownowaga - stosunek kataboliczny do anabolicznego) mozna ukazac juz nawet na przestrzeni 24h
kiedy procesy kataboliczne pokrywaja sie z anabolicznymi wystepuje rownowaga homoeostazy organizmu
kiedy bilans jest dodatni - jestesmy w stanie nadkompensacji / anabolicznym
dokladajac do tego dodatni bilans azotowy - jestesmy jak wielka fabryka
kiedy z kolei bilans jest ujemny - tzn wydatki energetyczne sa wieksze niz dostarczona energia - jestesmy w stanie katabolicznym
np kiedy jestesmy na redukcji musimy doprowadzic do kontrolowanego katabolizmu zabezpieczajac sie maxymalnym bilansem azotowym
dlaczego dieta jest tak wazna?
-aby organizm sie w pelni zregenerowal - musi nastapic pelne pokrycie zapotrzebowania na makro i mikroskladniki
-aby nastapila nadkompensacja /przyrost masy/ musimy miec bilans na plusie
mysle, ze okolo ~50ckal/1kg mc. to taki sredni pulap
w tym energetyczny udzial bialek = min. 40%
okey
o czym mowa..
no wiec kiedy juz jestesmy NA MASIE czyli bilans energetyczny i azotowy jest dodatni - to dzien mozna podzielic na kilka okresow skladajacych sie na dwa glowne kata/ana-boliczne:
okresy kataboliczne -> wszelkie okresy o wysokim zapotrzebowaniu energetycznym
okresy anaboliczne -> okresy regeneracyjne - czyli po kazdym wysilku /pod warunkiem pokrycia aktualnego zapotrzebowania na M-i-M-skladniki oraz dostarczenia nadwyzek energetycznych -nadkompensacja-/
no wiec dalej... ;)
zastanowwmy sie
kiedy nasilaja sie jedne procesy a kiedy drugie?
odpowiedz jest prosta
w ciagu dnia przewazaja okresy kataboliczne /wysoka aktywnosc fizyczna, poglebienie zapotrzebowania/
zatem DZIEN ma silniej wyrazone okresy KATABOLICZNE
NOC natomiast ma silniej wyrazone procesy ANABOLICZNE/zerowa aktywnosc, dzienne nadwyzki energetyczne/
DZIEN jest KATABOLICZNY
NOC jest ANABOLICZNA
dodatni bilans /energetyczny & azotowy/
czynniki wzrostu w gore
testosteron w gore
CZY TO MOZNA NAZWAC KATABOLIZMEM
dalej ktos twierdzi, ze istnieje nocny KATABOLIZM /szczegolnie w aspekcie tkanki miesniowej?/
zapraszam do dyskusji
kiedy procesy kataboliczne pokrywaja sie z anabolicznymi wystepuje rownowaga homoeostazy organizmu
kiedy bilans jest dodatni - jestesmy w stanie nadkompensacji / anabolicznym
dokladajac do tego dodatni bilans azotowy - jestesmy jak wielka fabryka
kiedy z kolei bilans jest ujemny - tzn wydatki energetyczne sa wieksze niz dostarczona energia - jestesmy w stanie katabolicznym
np kiedy jestesmy na redukcji musimy doprowadzic do kontrolowanego katabolizmu zabezpieczajac sie maxymalnym bilansem azotowym
dlaczego dieta jest tak wazna?
-aby organizm sie w pelni zregenerowal - musi nastapic pelne pokrycie zapotrzebowania na makro i mikroskladniki
-aby nastapila nadkompensacja /przyrost masy/ musimy miec bilans na plusie
mysle, ze okolo ~50ckal/1kg mc. to taki sredni pulap
w tym energetyczny udzial bialek = min. 40%
okey
o czym mowa..
no wiec kiedy juz jestesmy NA MASIE czyli bilans energetyczny i azotowy jest dodatni - to dzien mozna podzielic na kilka okresow skladajacych sie na dwa glowne kata/ana-boliczne:
okresy kataboliczne -> wszelkie okresy o wysokim zapotrzebowaniu energetycznym
okresy anaboliczne -> okresy regeneracyjne - czyli po kazdym wysilku /pod warunkiem pokrycia aktualnego zapotrzebowania na M-i-M-skladniki oraz dostarczenia nadwyzek energetycznych -nadkompensacja-/
no wiec dalej... ;)
zastanowwmy sie
kiedy nasilaja sie jedne procesy a kiedy drugie?
odpowiedz jest prosta
w ciagu dnia przewazaja okresy kataboliczne /wysoka aktywnosc fizyczna, poglebienie zapotrzebowania/
zatem DZIEN ma silniej wyrazone okresy KATABOLICZNE
NOC natomiast ma silniej wyrazone procesy ANABOLICZNE/zerowa aktywnosc, dzienne nadwyzki energetyczne/
DZIEN jest KATABOLICZNY
NOC jest ANABOLICZNA
dodatni bilans /energetyczny & azotowy/
czynniki wzrostu w gore
testosteron w gore
CZY TO MOZNA NAZWAC KATABOLIZMEM
dalej ktos twierdzi, ze istnieje nocny KATABOLIZM /szczegolnie w aspekcie tkanki miesniowej?/
zapraszam do dyskusji
alter ego...
...
Napisał(a)
Nic tym nie udowodniles Bo jesli chodzi o czlowieka ktory nie cwiczy to moge sie z tym zgodzic ale biorac pod uwage osobe cwiczaca 4xw tygodniu to nie. Mimo ze jest dodatni bilans to i tak przy ciezkim treningu to sie nie sprawdza bo osoba cwiczaca ma wysoki metabolizm i wiadomo ze te wlokna miesniowe sa uszkodzone i nawet kilka godzin po treningu nasz organizm jest nastawiony katabolicznie(zalezy od treningu) i wtedy musimy dosarczyc mu duzo sklasdnikow aby mogl odbudowac uszkodzone miesnie. Ten proces mimo ze podczas spania zachodza procesy anaboliczne , utrzymuje sie
misiek
...
Napisał(a)
ej a wiesz co to takiego aminokwasy? jezeli spozyjemy kazeine to uwalniaja sie one przez ok 6 godzin wiec po uwolnieniu i wykorzystaniu tych aminokwasow zostaje jeszcze kilka godzin snu kiedy to dochodzi do katabolizmu, zatem DZIEN ma silniej wyrazone okresy KATABOLICZNE
NOC natomiast ma silniej wyrazone procesy ANABOLICZNE/zerowa aktywnosc, dzienne nadwyzki energetyczne wlasnie podczas dnia dostarczamy co 3 godziny porcje weglowodanow, bialka i tluszczy a wiec zatrzymujemy katabolizm, a noc to wcale nie zerowa aktywnosc, mozg pracuje, serce, wszystkie uklady podtrzymujace zycie, a one tez cos musza "ciagnac", mozg zuzywa duze ilosci glukozy. spiac 9 godzin napewno dojdzie do katabolizmu, a czy bedzie on wiekszy czy mniejszy to juz sprawa naszego odzywiania.
btw
-aby nastapila nadkompensacja /przyrost masy/ musimy miec bilans na plusie
mysle, ze okolo ~50ckal/1kg mc. to taki sredni pulap
w tym energetyczny udzial bialek = min. 40% z tego wychodzi ze musialbym spozywac 3500kcal, a mi z zapotrzebowania wychodzi lekko ponad 2900, wiec jakies lewe zrodlo masz.
dalej chcesz dyskutowac?
NOC natomiast ma silniej wyrazone procesy ANABOLICZNE/zerowa aktywnosc, dzienne nadwyzki energetyczne wlasnie podczas dnia dostarczamy co 3 godziny porcje weglowodanow, bialka i tluszczy a wiec zatrzymujemy katabolizm, a noc to wcale nie zerowa aktywnosc, mozg pracuje, serce, wszystkie uklady podtrzymujace zycie, a one tez cos musza "ciagnac", mozg zuzywa duze ilosci glukozy. spiac 9 godzin napewno dojdzie do katabolizmu, a czy bedzie on wiekszy czy mniejszy to juz sprawa naszego odzywiania.
btw
-aby nastapila nadkompensacja /przyrost masy/ musimy miec bilans na plusie
mysle, ze okolo ~50ckal/1kg mc. to taki sredni pulap
w tym energetyczny udzial bialek = min. 40% z tego wychodzi ze musialbym spozywac 3500kcal, a mi z zapotrzebowania wychodzi lekko ponad 2900, wiec jakies lewe zrodlo masz.
dalej chcesz dyskutowac?
...
Napisał(a)
hehe
moj wczesniejszy posty byl zywcem skopiowanianą wypowiedzia e-lita z https://www.sfd.pl/temat188825/
łapcie i poczytajcie i udowodnijcie mi ze jest inaczej
moj wczesniejszy posty byl zywcem skopiowanianą wypowiedzia e-lita z https://www.sfd.pl/temat188825/
łapcie i poczytajcie i udowodnijcie mi ze jest inaczej
alter ego...
Polecane artykuły