Szacuny
0
Napisanych postów
7
Wiek
34 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
33
Witam serdecznie
Chodzę, chodziłem regularnie na siłownię od około 2 lat, 3-4 razy w tygodniu. W tym czasie przerabiałem również tematy diety oraz supli.
Niestety od miesiąca nie byłem ani razu ze względu na nowo podjętą pracę na magazynie. Pracuję 5 dni w tygodniu na nocki, wyjeżdżam o godzinie 16:30, wracam koło 8:30. Nie mam więc kompletnie czasu na treningi.
I tutaj zwracam się z prośbą o pomoc, co mogę zrobić żeby nie stracić swojej masy mięśniowej lub maksymalnie zastopować ten proces?
Jakie odżywki byście polecili? Co wcinać żeby utrzymać aktualną sylwetkę? Ewentualnie jaki trening heh RAZ W TYGODNIU (piszę to z wielkim żalem) przeprowadzać żeby choć trochę dopompować mięśnie aby nie było szybkich i dużych spadków?
Nie po to tyle litrów potu wylałem żeby teraz to wszystko poszło jak krew w piach...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
5242
Napisanych postów
19352
Wiek
58 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
336194
wycwiel
maki77
Słyszałeś o metodzie Maxa Sicka/warto o nim poczytać/ prekursorze treningu izometrycznego który możesz wykonać w każdych warunkach + pompki, podciąganie ,brzuszki ,przysiady jednonóż itp.i masz pełno wartościowy trening.Mięśnie owszem rosną jak odpoczywają ale jak je wcześniej skatujesz:)
To była moja pierwsza metoda treningowa.....z uwagi na brak funduszy i innych możliwości. W latach mojej młodości nie było tyle siłowni co teraz ,a wejście na istniejące było ograniczone.
Z braku czasu POLECAM !!!
Do tego antykataboliki np.BCAA i styknie. Ale cudów się nie spodziewaj...
Szacuny
1
Napisanych postów
19
Wiek
32 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
253
Zmuś się i zrób chociaż 2-3 FBW w tygodniu, jak nie masz czasu na siłownie to w domu - podciągania, pompki i te sprawy. Do tego wiadomo odpowiednie odżywianie to podstawa
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Wiek
34 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
33
Jednak nie mogę zmienić pracy przynajmniej przez najbliższę pół roku, a rzeczywiście nie mam czasu w tygodniu bo jestem 2h w domu zanim wyjdę do pracy pozostałe 7h muszę spać. Przecież nie pisał bym wam o tym gdyby było inaczej, ubolewam nad tym ale dziecko mam w drodzę i muszę sporo pracować. To nie jest żadna wymówka, po prostu nie ma możliwości.
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Wiek
34 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
33
Proszę o konkrety w sprawie suplementacji które mogły by maksymalnie zahamować moje spadki na które ciężko pracowałem. O odżywianie dbam bo jest to jedyna rzecz jaką mogę zrobić w wolnym dwugodzinnym czasie
Szacuny
7
Napisanych postów
36
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2814
Moim zdaniem suplemenatcja jest u ciebie nie potrzebna i robi sie takie bledne kolo kupujesz suple za spory hajs ktory wogole Ci nic nie da bez treningow i do tego pracujesz jeszcze wiecej ze by je zakupic a moglbys mnie pracowac i zrobic trening bez supli. Wystarczy ci jak pisali poprzednicy 2 razy w tygodnu jakies w miare ciezki FBW pompki podciaganie itp
Szacuny
95
Napisanych postów
691
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
10132
a tak na powaznie skoro juz chwile cwiczyles i mamsz w mniej lub wiekszym stopniu pojecie o silce dietach i suplementacji to po czesci juz odpowiedz zanasz co musisz robic
po drugie glupa wymowka ze 2 godz jestem w domu a kolejne 7 musze spac musi to na rusi a w polsce jak kto chce
czlowieku ja wiele miesiecy w roku i to tak przez kilka lat pracowalem ze wychodzilem z domu po 5 rano i wracalem ok 23 i do tego sie trzeba bylo ogarnac zrobic kuraka i ryz na kolejny caly dzien wiec chodzilem spac kolo 2 w nocy i co dawalem rade na silke 3 czy 4 razy w tyg wiec skoncz pitolic tylko sie wes za siebie
czlowieku 7 godz snu to i tak w ..... wiec bys sobie wygenerowal 3 dni dodatkowo po 2 godz na silke i w tych dniach spal tylko 5 gdzi i tak w ..uj
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Wiek
34 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
33
mięśnie nie rosną na siłowni tylko podczas regeneracji czyli sen jest ważny. Jak masz pisać takie pierdoły to przestań w ogóle pisać JASON... Ja proszę o radę i rzeczywiście wiem co nie co o siłowni bo trochę się w temacie siedzi ale jak słyszą takie porady to stoję w miejscu. dzięki panowie...