Postanowiłem troszkę się wyciąć do końca września (BF z ~15% na ~7%).
Zakupiłem:
- Animal Cuts;
- Nitrobolon II (wersja z carbo);
- BCAA;
- WPC;
- L-Karnityna + Chrom;
- ZMA;
- CLA + L-Karnityna + Green Tea;
- Olimp Vita-Min;
- Omega 3;
- Lecytyna;
- Błonnik;
Dietę będę trzymał low-carb; Siłka + bieganie (postaram się codziennie coś robić).
I tu pojawia się pytanie. Jak najrozsądniej dawkować te suple?
Wykombinowałem, że Cuts będę brał przez 14 dni tylko rano po jednej saszecie, później tydzień przerwy i kolejne dwa już zgodnie z opisem (2 pakiedy/dzień);
Nie bardzo wiem, czy któreś z tych rzeczy się nie gryzą i jak to najlepiej wykorzystać.
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.
Aha - wzrost ~179; waga ~77; waga docelowa najlepiej bez zmian przy spadku BF ;)
obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył):
Wiek: 29
Waga: 77
Wzrost: 179
Cel cyklu: rzeźba
stosowane już wcześniej suplementy : HMB, WPC, Dyba Burn, Lipo-X Trec, Aminokwasy, CLA, Nitrobolon
Uprawiane inne sporty: rower, basen, jogging
stosowane wcześniej spalacze : Trec Lipo-X Pack;
Dymatize Dyma Burn
suplement stosowane przez ostatnie 60 dni: WPC + BCAA + Nitrobolon
ilość dni wolnych od kreatyny: 0 (ale nitro tylko jako pompa, więc kreta raczej śladowo)
przewidziane finanse na cykl: 1k PLN
uwagi i sugestie: posiadam kartę multisport, więc nieograniczony dostęp do dowolnych siłowni/basenów/czegokolwiek
Staż treningowy: 2 lata