Progresja liniowa a ilość serii i powtórzeń

Hej cześć. Od niecałych dwóch miesięcy trenowałem z użyciem progresji liniowej. Klatkę ćwiczyłem 3x10 stały ciężar. Z racji tego, że troche tym sposobem już trenowałem, moje mięśnie przyzwyczaiły się do tego, to muszę coś pozmieniać. Osobiście wygodniej jest mi ćwiczyć cały trening ze stałym cieżrem, i co tydzień dokładać ciężaru, wiec mam pytanie. Ma sens ćwiczyć góre klatki 12-10-8-6 ze stałym ciężarem cały trening? Zamiast progresować co serie. Wydaje mi się, że to raczej nie ma znaczenia, że będę robił to ze stałym ciężarem, a ilość powtórzeń jest różna, ale wole dla pewności zapytać się doświadczonych kolegów.
Pozdrawiam :D

Nie wiem czy to ma sens bo jezeli mozesz wykonac danym ciezarem 12 powtorzen a konczysz cwiczenie 6 powtorzeniami to ten ciezar jest za mały na te 6 powtorzen a powtorzenia nie beda az tak "stymulujace" A piramidka jest po to by z serii na serie dokladac ciezar i zmniejszac powtorzenia

Niby tak, tylko wcześniej robiłem trzy serie po dziesięć, więc tak czy siak wychodzi 36 powtórzeń teraz, a wcześniej było 30, więc jakiś progres powinien chyba być

Ja bym teraz zszedł do 8 powtórzeń i progresował dalej z ciężarem w podstawowych ćwiczeniach siłowych.

a nie lepiej robic 3x5 i dokladac co trening ? najprostsza progresja , najprostszy program SS ,a nie bawic sie w cudawianki ?

Możesz też co trening robić więcej powtórzeń, to też jest progresja, jak już robisz 12, dokładasz ciężar i zaczynasz od 8'

Kebul, próbowałem już kiedyś 5x5, ale zauważyłem że moja klatka najlepiej reaguje na większą ilość powtórzeń, na małą niekoniecznie

Daj 4 x 8 , po 2 miesiącach 4 x 6 i później 4 x 5.