Problem z treningiem czy dietą?

Siemka
Proszę Was pomoc w następującej sprawie.
Mój plan to najpierw zbudowanie masy, ale póki co mam niewielkie przyrosty mięśni a za to rośnie brzuch.

Trenować zacząłem od kwietnia, i zgodnie ze wskazówkami z forum, pierwszy mój plan to 3x w tygodniu: MC: 4x10, pompki 3x10, wyciskanie na ławce poziomej 4x10, przysiady 4x10.

Po o 2,5 miesiąca podzieliłem treningi następująco:

poniedziałek: klatka i biceps
wyciskanie na ławce płaskiej: 4 serie
wyciskanie na ławce dodatniej: 4 serie
ponownie wyciskanie na ławce płaskiej 4 serie
uginianie przedramion stojąc: 4 serie
ugninanie przedramion w oparciu: 4 serie
uginnie nadgarstków 3 seriw

środa: nogi i barki
przysiady ze sztangą: 4 serie
wykroki \: 4 serie
hack przysiad: 4 serie
wspięcia na palcach: 3 serie
wyciskanie zołnierskie: 4 serie
dociąganie sztangi wzdłuż tułowia: 4 serie
unoszenie ramion w przód sztangą: 4 serie
szrugsy: 3 serie

piątek: plecy i triceps
wiosłowanie sztangą: 4 serie
wiosłowanie końcem sztangi 4 serie
MC: 4 serie
przenoszenie hantli w leżeniu na ławce płaskiej: 4 serie
wyciskanie na wąsko: 4 serie
francuskie wyciskanie: 4 serie

Najpierw ćwiczyłem przez 1,5 miesiąca małymi ciężarami w celu opanowania techniki. Potem zaczałem ćwiczyć ciężarami około 70% CM. Do tego wprowadziłem dietę na masę, z tym że nie do końca udaje mi się jej przestrzegać zwłaszcza w zakresie kalorii. Wyliczone zapotrzebowanie to 3300kcal, natomiast ja zjadam około 3000kcal, a dokładnie: B: 2g/kg, WW: 5,5g/kg, T0,5g/kg. Węgli wychdzo mi około 440g ale zauważyłem, że jak doliczę cukier krórym słodzę to wychodzi ponad 500g.

Co może być przyczyną rośnięcia brzucha a nie mięśni? Zbyt dużo cukrów prostych czy zły trenieng?

Brzuch rośnie od nadmiaru kcal.
Mięśnie nie rosną, bo nie ćwiczysz.
(mc na 50% masy ciała nie podpada pod wysiłek fizyczny).

Pandarek

Brzuch rośnie od nadmiaru kcal.
Mięśnie nie rosną, bo nie ćwiczysz.
(mc na 50% masy ciała nie podpada pod wysiłek fizyczny).

No tak ale ja nigdy cie ćwiczyłem, czy większe ciężary nie są w tej sytuacji niewskazane?

Lepiej zredukować węglowodany czy białko? I ile kcal około?

Trening siłowy polega na zwiększaniu obciążeń. Albo dokładasz powtórzeń, albo ciężaru- jak ani jedno nie ma miejsca, to nie będzie adaptacji organizmu. W mc wszystko poniżej 150 kg to mały ciężar, także masz jeszcze zapas..

Z diety odejmij węglowodany, 500 gramów to bardzo dużo.

A sam plan treningowy nie jest zbyt mało intensywny pod względem ilości ćwiczeń?

https://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html

Zacznij od początku, tylko tym razem dokładaj ciągle ciężaru, tak żebyś skończył mc za 2-3 miesiące na 100 kg- zobaczysz dużą różnicę. Nie bój się ciężaru.

W sumie rzeczywiście trochę się bałem, bo naczytałem się o przetrenowaniu. Gdzieś znalazłem, że optymalnie jest zwiększać ciężary o około 2,5kg na na tygodnie. Potwierdzasz to?

Poprawiam: 2,5kg na dwa tygodnie :_

I tak i nie.. Jeśli ktoś ćwiczy 6-8 lat i ma rekord nie do ruszenia, to dołożenie 5 kg w skali roku jest ogromnym wydarzeniem.
Początkującego to nie dotyczy: on dokłada 5 kg co trening...

Przetrenowanie w Twoim przypadku to kosmicznie odległa perspektywa.

Rzuć okiem na ten link:
http://body-factory.pl/showthread.php?t=2725,

Z jednej strony zdołują Cię Twoje obecne ciężary, ale- co ważniejsze- będziesz miał perspektywę czym jest duży ciężar dla danej kategorii wagowej. Jeśli teraz dobrze to rozegrasz, to za 3-4 tygodnie będziesz widział ogromne zmiany, bo na samym początku najszybciej to idzie.

W takim razie będę musiał dokupić sporo ciężarów.

Aha i jeszcze jedno pytanie: czy stosować progresję ciężarów z serii na serię czy ćwiczyć jednym?