Obecnie chcę zrobić delikatną masę bez zalewania się fatem bo nie po to przed kilkoma miesiącami go paliłem. Nie mam jakichś większych tendencji do tycia ale suchy jak wiór z natury też nie jestem. Ważę ok 110kg przy 190cm wzrostu. Układam sobie nową dietę i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na jedno pytanko, a mianowicie. Zaraz po treningu piję carbo nie dużo max 50g i zastanawiam się nad posiłkiem potreningowym. Będzie on się składał z ryżu ok 100g i piersi z kurczaka. Problem jest taki: Czy mogę najpierw wypic carbo i za 10min zjeść taką dawkę węgli? Nie będzie to przesada tym bardziej, że trenuję o godzinie 19 więc posiłek potreningowy będę jadł po 20. Może warto zamiast 100g ryżu zjeść 50 albo całkowicie wywalić carbo?
Dieta wygląda tak:
1. 7:00 100g płatków owsianych + białko
2. 9-10:00 twaróg 200g
3. 12-13:00 100g płatków owsianych + bialko
4. 15:00 mała porcja białka
5. 17:00 ryż brązowy 100g, 5 jaj
6. ok 20:00 carbo i 10min później 100g ryżu białego + kurczak
7. ok 22-23:00 twaróg na noc
Z góry dzięki za odp. wszelkie uwagi odnośnie diety przyjmę z uwagą.