Jestem starym forumowiczem, utworzenie konta w 07.2004r. Kiedyś zbierało się tu SOGi, teraz widzę że jest inny rodzaj doceniania
Ale do rzeczy.
Kiedyś z racji dużej ilości wolnego czasu [studia] zacząłem się bawić w amatorski trójbój siłowy. Po zakończeniu edukacji, wszedł plan treningowy od Romana Szymkowiaka, przy parametrach 192cm/102kg ława 150kg, przysiad 170kg, martwy ciąg 200kg klasyk. Do tego kreatyna i białko i to w ograniczonych ilościach, bo na więcej nie pozwalały finanse. Potem coraz więcej pracy zawodowej, i jak to bywa, coraz mniej czasu na siłownię. Zakończyłem wizyty w tym zacnym miejscu w 03.2009.
W międzyczasie zacząłem biegać z samego rana, krótkie dystanse 2-4km. Do tego narty zimową pora. Do 1 200km na rowerze w sezonie letnim. Mocno sporadycznie wbijałem na siłownię, z racji braku czasu trening byłem w stanie zrealizować w 40min, na niskich obciążeniach.
Od kwietnia tego roku, w wieku 44 lat, zmobilizowałem się do powrotu na siłownię. Pierwsze podejścia do sztangi w wyciskaniu leżąc i depresja, bo 75kg było ciężkie, byłem w stanie zrobić max 1 powtórzenie, na trzęsących się rękach. Od maja tego roku treningi 2x w tyg, bo na więcej nie ma czasu. Do tego instruktor, z czego na początku się śmiałem, bo co będzie mi młody chłopak mówił, jak mam ćwiczyć [staż treningowy 12 lat, od 17 do 29 roku życia; potem przerwa jak wyżej]. Ale ma to sens, bo mimo wszystko robiłem błędy techniczne. Dodatkowo wszedł test sprawności, a bardziej ruchomości stawów barkowych, biodrowych, kolan i kostek. Ze względu na napięcia mięśniowe [praca siedząca], mam kilka obszarów do poprawy
Obecnie stosuję plan treningowy progresywny, ćwiczę 4 tygodnie, potem 1 tydzień chill out, w następnym sprawdzenie maxów i budowa kolejnego planu treningowego na następne 4 tyg. I tak w kółko.
Na teraz jestem w stanie w ramach treningu zrobić przysiad ze sztangą 115kg x 6, w 3 seriach. Martwy ciąg 140kg x 5, w 4 seriach. Wyciskanie 90kg x 7, w 3 seriach. Już niedługo sprawdzenie nowych maxów, poniżej poprzednie maksy vs plan:
- martwy 160kg, plan na 170-175kg
- wyciskanie 100kg, plan na 110kg
- przysiad 130kg, plan na 150kg
Mam zamiar do końca roku pociągnąć 180kg, wyciskanie 120, przysiad 160kg.
Na razie mam 192cm/106kg, BF22%, tkanka mięśniowa 36%. Wchodzi białko i kreatyna.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
"czy istota ludzka jest w stanie schylić się i podnieść 363 kg 4 razy w martwym ciągu?"